Przejechaliśmy nowym tunelem ze Skomielnej Białej do Naprawy. Robi wrażenie (video / zdjęcia)
W listopadzie, po ponad 5,5 roku budowy, tunel na drodze ekspresowej S7 między Skomielną Białą a Naprawą ma zostać oddany do użytku kierowcom. Na jego budowę zużyto sześć razy więcej stali niż do budowy Wieży Eiffla. Ilość betonu, która posłużyła do budowy mogłaby zapełnić niemal 51 basenów olimpijskich. Budowa tunelu kosztowała 968,8 mln zł.
Budowę tuneli pod Luboniem Małym rozpoczęto 6 marca 2017 roku. Tunele były drążone przy użyciu ciężkiego sprzętu, ale także używano materiałów wybuchowych. Podczas drążenia tuneli o długości 2058 m zużyto 180 ton materiałów wybuchowych. Wydobyto 600 000 m3 materiału skalnego. Na budowę zużyto 190 000 m3 betonu, a także 48 tys. ton stali.
Poruszając się tunelem wzrok przyciąga duża ilość świateł. Zamontowanych zostało 3156 źródeł światła, na które składają się oświetlenia wjazdowe, przejazdowe, orientacyjne, awaryjne, ewakuacyjne, antypaniczne, a także oświetlenie kanału świeżego powietrza.
Bardzo ważna jest wymiana powietrza wewnątrz tunelu. W tym celu zamontowanych zostało 76 wentylatorów strumieniowych, 20 wentylatorów kurtyny powietrznej, cztery wentylatory napowietrzne i 11 kompletów różnicujących ciśnienie w przejściach pomiędzy tunelami.
Ruch pojazdów wewnątrz tunelu jest monitorowany przez 26 kamer obrotowych, 114 kamer z wideodetekcją oraz 30 kamer statycznych.
Projektanci oraz budowniczowie postawili na bezpieczeństwo. W tunelach znajduje się 119 ręcznych ostrzegaczy pożarowych, 239 czujników dymu oraz cztery czujniki liniowe ciepła w postaci przewodów rozciągniętych na całej długości obu tuneli. Zamontowano także 178 głośników, z których w razie potrzeby będą nadawane ostrzeżenia.
Tunel posiada dwie nitki. Każda z nich ma 2058 m. Wysokość 4,7 m i szerokość 14,9 m dała możliwość umieszczenia dwóch pasów ruchu po 3,5 m oraz 3 m pasu awaryjnego, co daje w przyszłości możliwość wytyczenia trzech pasów ruchu.
ms/