Kolejki pod Tauronem. Sznur ludzi ciągnie się do ulicy

NOWY TARG. Punkt Tauronu oblężony przez klientów. Dziś przez cały dzień do punkt obsługi klientów ustawiała się kolejka licząca nawet 50 osób i więcej.
Za dwa dni mija termin składania oświadczeń dotyczących maksymalnej ceny prądu. To pomoże im w utrzymaniu niższych cen za prąd. - Stałem godzinę w kolejce, żeby złożyć wniosek. Jeden pracownik obsługuje klientów, z reszta przyjmuje tych, którzy się umówili - mówi nasz czytelnik, mieszkaniec Nowego Targu. Jeśli ktoś chce się umówić na konkretną godzinę, żeby załatwić sprawę, to najbliższe terminy są na styczeń - dodaje.

Do nowotarskiego oddziału nie sposób się dodzwonić. "Przepraszamy, wybrany numer nie odpowiada" - słyszymy w słuchawce przez cały dzień.

W ciągu dnia w Tauronie miał też miejsce pewien incydent. - Policjanci zostali wezwani na interwencję w związku z zakłócaniem porządku publicznego - mówi podkom. Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu. - Na miejscu okazało się, że dwie osoby weszły do budynku bez kolejki, nagrywając pracowników oraz osoby postronne i transmitując w sieci przebieg zdarzenia, pomimo upominania przez pracowników oraz umieszczonych informacji o zakazie fotografowania i filmowania.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 28.11.2022 15:00