Myśliwska płyta Piotra Majerczyka, jakiej dotąd nie było (zdjęcia)

Piotr Majerczyk, znany podhalański prymista i dudziarz, wraz z zaprzyjaźnionymi muzykami wydał płytę myśliwską. Wszystkich łączy pasja do łowiectwa oraz do grania. Premiera odbyła się podczas Poroniańskiego Lata w Gminnym Ośrodku Kultury w Poroninie.
Płyta wpisuje się w tegoroczne obchody 100-lecia działalności Polskiego Związku Łowieckiego. Pochodzący z Poronina Piotr Majerczyk oprócz swojej pasji do muzyki, interesuje się też myślistwem. Stąd zrodził się pomysł na nagranie utworów o tematyce łowieckiej. Płyta myśliwska Bórsuki ukazała się we współpracy Piotra Majerczyka z przyjaciółmi i zarazem pasjonatami łowiectwa.

Melodie inspirowane są muzyką ludową. Autorką większości tekstów jest żona Piotra – Dorota Majerczyk. Jak mówiła żartem podczas promocji w Poroninie, nie uważa się za tekściarkę, ale kiedy mąż poprosił ją o pomoc przy wydaniu płyty, nie potrafiła mu odmówić.

- Tak samo jak swój folklor środowiskowy mają garncarze, górnicy, czy inne grupy zawodowe, mają też myśliwi - swoje podania, opowieści, gawędy, wierzenia, powiedzenia, zwyczaje i obyczaje. Mają folklor słowny, który zaklęty jest w tekstach pieśni – opowiadała Dorota Majerczyk.

Dodała, że w „Antologii pieśni Podhala Aleksandry Boguckiej” są pieśni myśliwskie, co jest dowodem na to, że tego rodzaju folklor od dawna istniał. - Może jest niszowy, może ma mniej pasjonatów. Ale może każdy znajdzie w tej płycie coś dla siebie. Spectrum treści jest szerokie - mówiła.

Piotr Majerczyk cieszy się, że udało mu się zaangażować w przedsięwzięcie ludzi, których łączy nie tylko pasja do muzyki, ale i myślistwa.

mp/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 22.07.2023 15:05