Pomysł Krzysztofa Chmury na wsparcie Kamilki Gil - spotkał się z reakcją

"Na zarzuty, czy dopiero teraz przypomniałem sobie o Kamilce, odpowiadam, że nie, ponieważ udawało się pomagać wcześniej, m.in. na Wakacyjny Puchar Orawy. Najważniejsze, że odzew jest spory i osoby chętnie zgłaszają się do akcji" - pisze Krzysztof Chmura, kandydat do Senatu.
Zaczęło się od listu Jadwigo Nieckarz. Nowotarżanka zaapelowała do kandydatów w niedzielnych wyborach parlamentarnych o znalezienie sposobu na pomoc zarówno rodzinie Kamilki Gil chorującej na SMA, zbierającej niewyobrażalna dla wielu kwotę 10 mln zł na lek, jak i innym rodzinom będącym w podobnej sytuacji. Pisaliśmy o tym w artykule "Jak zdobyć pilnie potrzebne pieniądze i co zrobić, by Rodzice nie musieli sami zostać z problemem, który przerasta ich możliwości".

Odpowiedziała na ten list otwarty tylko jedna osoba. Chmura zaproponował sposób na połączenie środków na kampanię z akcją charytatywną (tekst "...dajesz słowo honoru, że pieniądze otrzymane za tę robotę przelejesz na konto Kamilki Gil").

Dziś podsumował akcję słowami: "Ten pomysł może wpłynąć na przyszłe wybory i pozwolić na połączenie marnowania ogromnych pieniędzy na kampanię wyborczą z działalnością charytatywną. Może to są tylko idee młodego człowieka, ale czasem od tego właśnie się zaczyna, od idei /.../ Najważniejsze, że odzew jest spory i osoby chętnie zgłaszają się do akcji. Szkoda tylko, że z powodów formalnych uda się rozwiesić tylko 5 plakatów (plik dokumentacji do wypełnienia, a dzisiaj rozpoczyna się cisza wyborcza). Niemniej uważam, że Kamilka Gil należy się pomoc, i nie powinniśmy być formalistami.."

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 13.10.2023 16:49