W gminie Nowy Targ lampy świecą całą noc. "Polska jest oświetlona jak choinka"

Mieszkańcy Klikuszowej i Obidowej skarżą się, że za wcześnie jest wygaszane oświetlenie uliczne. - Kierowcy nie widzą pieszych, szczególnie tam, gdzie nie ma chodnika. Obidowa zgłaszała mi też, że lampy świecą się cały dzień – mówiła na sesji Rady Gminy Nowy Targ radna powiatowa Józefa Guziak.
Urzędnicy Urzędu Gminy w Nowym Targu przypominają, że ustalenia z sołtysami były takie, iż lampy zapalają się wtedy, gdy zapada zmierzch, a gasną, gdy następuje świt. To się zmienia w zależności od pory roku. Wszelkie usterki należy zgłaszać do gminy.

- Jeśli chodzi o oświetlenie, my nie sterujemy nim godzinowo. Ręcznego sterowania już nie ma. Jesteśmy zdani na automatyczną aparaturę, która gdy jest ciemno ma się włączać, a gdy się robi jasno – wyłączać. A że jest zawodna, to trzeba po prostu to zgłaszać – tłumaczył wójt Jan Smarduch.

Nowotarscy urzędnicy byli niedawno na wyjeździe służbowym w Danii, gdzie m.in. przyglądali się funkcjonowaniu oświetlenia ulicznego. Przyznają, że na tle tego kraju Polska jest „choinką”. - Tam podchodzą do oświetlenia bardzo oszczędnie. Kopenhaga jest nieoświetlona. Budynki użyteczności publicznej nie są oświetlone, parki też. Tam gdzie są - świecą się co drugie lampy. Może powinniśmy do tego tematu podchodzić bardziej oszczędnie, tym bardziej, że zanosi się na kolejne podwyżki. U nas lampy świecą całą noc – radził jeden z urzędników, który brał udział w wyjeździe.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 25.10.2023 10:01