Uczniowie drugich klas szkoły podstawowej w Bukowinie Tatrzańskiej wystawili w Domu Ludowym jasełka.
Tradycją jest to, że każdego roku drugie klasy w Bukowinie Tatrzańskiej wystawiają dla wszystkich uczniów szkolne jasełka. Na spektakl do Bukowiańskiego Centrum kultury zostali też zaproszeni dziadkowie drugoklasistów. Publiczność nagrodziła dzieci gromkimi oklaskami.
Reżyserkami spektaklu są wychowawczynie drugich klas – Iwona Hełdak i Elżbieta Lichaj.
Przygotowania do występu trwały prawie dwa miesiące. Już przed Wszystkimi Świętymi dzieci dostały role do nauczenia się. Samodzielnie przygotowali dekoracje. - Była bardzo duża pomoc mam, żeby to wszystko tak świetnie wypadło - zaznacza Elżbieta Lichaj.
Rodzice zaangażowali się w przygotowanie kostiumów, dekoracji oraz poczęstunku dla dziadków. Nie zabrakło wyśmienitych, świątecznych ciast.
Dziadkowie ze wzruszeniem oglądali występ. - Pięknie dzieci się przygotowały. Widać, że wszyscy włożyli w to dużo pracy. Trzeba szczególnie podziękować przede wszystkim paniom wychowawczyniom - dzieli się wrażeniami jedna z babć, obecna na widowni.
Po jasełkach dzieci zaśpiewały babciom i dziadkom „Sto lat” oraz wręczyły własnoręcznie przygotowane dekoracje świąteczne.
mp/