Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego ewakuowali dziś samotnego turystę, który utknął w rejonie Kobylarzowego Żlebu i nie był w stanie samodzielnie kontynuować wycieczki.
Turysta, jak relacjonują ratownicy, nie był odpowiednio wyposażony na zimowe wyjście w wyższe partie Tatr. Na zdjęciu zaznaczono miejsce, w którym się znajdował. Widać również dwóch ratowników, którzy po wcześniejszym desancie z śmigłowca w pobliżu grani, schodzą do ratowanego.
Źródło: TOPR, r/