Dzisiejszej nocy policyjny patrol zauważył w rejonie dworca w Zakopanem siedzącą na ławce młodą kobietę. Okazało się, że 18-latka czeka na poranny pociąg, lecz nie może skorzystać z ogrzewanej poczekalni, gdyż ta zamykana jest na noc. Policjanci pomogli zziębniętej kobiecie znaleźć ciepły kąt.
18-latka była sama, tylko z podręcznym bagażem. Policjanci postanowili sprawdzić czy nic się jej nie stało i czy mogą jakoś pomóc. Podczas rozmowy dowiedzieli się, że 18-latka czeka na poranny pociąg. Przed nią było jeszcze kilka godzin oczekiwania na mrozie. Kobieta chciała się ogrzać w poczekalni, ale nie było to możliwe, gdyż ta jest zamykana na noc. Policjanci zaproponowali możliwość ogrzania się w noclegowni w Zakopanem lub w budynku zakopiańskiej komendy. Ostatecznie udało się przekonać pracownika ochrony dworca, który pozwolił 18-latce zaczekać na pociąg w ciepłym miejscu.
Źródło: KPP Zakopane, r/