Artur Bocianowski zabiera głos w kampanii wyborczej: "Starosta Nowotarski Krzysztof Faber stał się ofiarą"

Biznesmen Artur Bocianowski, który planuje wybudować biogazownię w Rabie Wyżnej, zabrał głos w kampanii wyborczej. Odniósł się do sprawy biogazowni i członków stowarzyszenia EKO Raba Wyżna, którzy zdecydowali się wystartować w wyborach samorządowych.
Oto jego list:

- Odnosząc się do pojawiających się w mediach twierdzeń dotyczących realizacji biogazowni na terenie Raby Wyżnej, należy stwierdzić, że znaczna ich część niestety nie jest prawdziwa i ich celem jest przede wszystkim wykorzystanie przedmiotowej inwestycji na cele polityki. Z tego też powodu prywatna inwestycja jest bezzasadnie wiązana z polityką lokalną, a nawet z polityką ogólnokrajową. W tym zakresie należy wskazać chociażby na podejmowane przez przeciwników planowanej inwestycji próby obarczenia odpowiedzialnością za fakt wydania zgodnej z prawem decyzji o pozwoleniu na budowę Posła Edwarda Siarkę, który nie miał jakiegokolwiek związku z wydaniem przedmiotowej decyzji, ani też nie miał jakiejkolwiek realnych możliwości, aby uniemożliwić jej wydanie. Z okoliczności sprawy wynika zatem, że prywatna inwestycja została ze szkodą dla inwestora wykorzystana przez niektóre siły polityczne na cele prowadzonej walki politycznej. Takie działanie jest całkowicie niedopuszczalne i budzi poważne wątpliwości z punktu widzenia zasady demokratycznego państwa prawnego, która to zasada wyrażona został w art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. Niczym nieusprawiedliwione wmieszanie projektowanej w Rabie Wyżnej inwestycji budowlanej w rozgrywki polityczne prowadzone przez nieprzychylne sobie partie skutkuje tym, że pomimo upływu dwóch lat od dnia wydania decyzji o pozwoleniu budowę inwestycja nie została zrealizowana, co naraziło inwestora na bardzo duże straty finansowe.

Ponadto należy wskazać na to, że znaczna część działań podejmowanych względem planowanej inwestycji była podejmowana przez Pana Piotra Budnego będącego kandydatem do Rady Powiatu Nowotarskiego, który jest jednym z organizatorów działań podejmowanych przeciwko projektowanej inwestycji, a także przez Panią Natalię Ustupską, która jak się okazało kandyduje obecnie do Sejmiku Województwa Małopolskiego. Pan Piotr Budny w swoich licznych publicznych wystąpieniach podnosił i podnosi względem inwestora i planowanej inwestycji bezzasadne zarzuty dotyczące rzekomych nieprawidłowości jakie miały mieć miejsce w postępowaniu dotyczącym wydania pozwolenia na budowę dla tego zamierzenia budowlanego.

Pan Piotr Budny pomija jednak całkowicie to, że zasadność przedmiotowych zarzuty nie została dotychczas potwierdzona przez jakikolwiek organ, a wręcz przeciwnie, kolejne organy administracji publicznej, zarzuty te uznają za bezzasadne. W tym zakresie należy chociażby wskazać na to, że wydana decyzja o pozwoleniu na budowę była dwukrotnie już przedmiotem badania dokonanego przez Wojewodę Małopolskiego, który nie dopatrzył się nieprawidłowości przy wydaniu przez Starostę Nowotarskiego decyzji o pozwoleniu na budowę. Co więcej, decyzją z dnia 1 marca 2024 roku, znak: WII.7840.16.52.2023.EU Wojewoda Małopolski umorzył postępowanie odwoławcze wszczęte na skutek odwołania złożonego przez Panią Natalię Ustupską. W uzasadnieniu przedmiotowej decyzji organ II instancji jednoznacznie stwierdził, że Pani Natalii Ustupskiej nie przysługuje status strony przeprowadzonego postępowania o udzieleniu pozwolenia na budowę, wskazując jednoznacznie, że: „zasadnie Starosta Nowotarski uznał, że żaden przepis prawa nie wprowadza ograniczeń w zabudowie nieruchomości należącej do skarżącej, które to ograniczenie związane byłoby z realizacją inwestycji objętej zaskarżoną decyzją” (str. 27 decyzji). Ponadto w dalszej części decyzji Wojewoda Małopolski stwierdził, że Pani Natalia Ustupska podnosząc zarzuty względem decyzji Starosty Nowotarskiego nie przedstawiła żadnych dowodów potwierdzających okoliczność wpływu inwestycji na nieruchomości sąsiednie.

Należy przy tym zauważyć, że Pan Piotr Budny w swoich wystąpieniach jako argument mający świadczyć o wadliwości kwestionowanej przez siebie decyzji wskazuje między innymi to, iż kotłownia objęta zakresem planowanej inwestycji ma rzekomo nie istnieć. Nie jest to jednak prawdą. W tym zakresie Pan Piotr Budny pomija bowiem to, że budynek kotłowni jak również zlokalizowane w nim pomieszczenie kotłowni istnieje w dalszym ciągu i nigdy nie doszło do zmiany sposobu jego użytkowania, co zostało jednoznacznie potwierdzone również przez upoważnionych przedstawicieli KOWR.

Pan Piotr Budny w kolejnych swoich wystąpieniach pomija również całkowicie fakt sporządzenia na zlecenie Wójta Gminy Raba Wyżna, który również jest przeciwny planowanej inwestycji, dokumentu pt. „Opinia w zakresie oddziaływań środowiskowych dla budowy biogazowni”, datowanego na dzień 17 kwietnia 2023 roku, z którego jednoznacznie wynika, że projektowane przedsięwzięcie nie będzie powodowało wystąpienia w powietrzu stężeń substancji normowanych wyższych niż dopuszczalne. Przedmiotowa opinia potwierdza konsekwentnie prezentowane przez inwestora stanowisko, iż inwestycja objęta zakresem wydanej decyzji o pozwoleniu nie będzie powodowała uciążliwości w omawianym zakresie, czemu przeciwdziałać będą zaprojektowane najnowocześniejsze rozwiązania techniczne, które przewidziane zostały w zatwierdzonym projekcie budowlanym. Opinia ta nie jest jednak zgodna z narracją przedstawianą publicznie przez Pana Piotra Budnego oraz Natalię Ustupską, w związku z czym jak można się tego spodziewać, jest całkowicie pomijana przez nich, Wójta Gminy Raba Wyżna jak i powołane do walki z planowaną inwestycją stowarzyszenie.

Należy również zauważyć, że zarówno Pan Piotr Budny jak i Pani Natalia Ustupska bezzasadnie obwiniają za wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę dla planowanej inwestycji personalnie Starostę Nowotarskiego Pana Krzysztofa Fabra. Tymczasem Starosta nie był uprawniony do wydania w niniejszej sprawie decyzji negatywnej dla inwestora. Decyzja o pozwoleniu na budowę ma bowiem charakter tzw. decyzji związanej co oznacza, że w przypadku złożenia przez inwestora kompletnej dokumentacji spełniającej wymagania prawne, co miało miejsce w niniejszej sprawie, organ nie może odmówić wydania decyzji o pozwoleniu na budowę. Wynika to jednoznacznie z treści art. 35 ust. 4 ustawy – Prawo budowlane, zgodnie z którym w razie spełnienia wymagań określonych w ust. 1 oraz w art. 32 ust. 4, organ administracji architektoniczno-budowlanej nie może odmówić wydania decyzji o pozwoleniu na budowę. W związku z tym stawiane przez Pana Piotra Budnego oraz Panią Natalię Ustupską zarzuty względem Starosty Nowotarskiego są całkowicie bezzasadne z dwóch powodów. Po pierwsze wydana decyzja o pozwoleniu na budowę została wydana zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, na co wskazuje fakt dwukrotnego jej badania przez Wojewodę Małopolskiego, który nie dopatrzył się jakiekolwiek uchybień w działaniu Starosty. Co więcej, pomimo upływu dwóch lat od wydania decyzji o pozwoleniu na budowę również żaden inny organ nie zakwestionował prawidłowości jej wydania. Po drugie, Starosta Nowotarski nie miał prawa kierować się swoją subiektywną oceną projektowanej inwestycji, czy też oceną prezentowaną przez inne osoby, w tym przez część mieszkańców Raby Wyżnej, lecz był prawnie zobowiązany do wydania przedmiotowej decyzji. W przeciwnym razie naruszyłby obowiązujące przepisy i naraził Powiat Nowotarski na konieczność zapłaty kar pieniężnych i ewentualnego odszkodowania względem inwestora.

Zauważenia również wymaga, że Starosta Nowotarski Krzysztof Faber stał się ofiarą kierowanej względem jego osoby mowy nienawiści, do powstania której przyczyniło się między innymi działające stowarzyszenie powiązane z Panią Natalią Ustupską i współpracujące z Panem Piotrem Budnym. Konsekwencje tych działań odczuła również rodzina inwestora. Zostało to pośrednio potwierdzone przez osoby, przeciwko którym rodzina inwestora złożyła prywatne akty oskarżenia do właściwego sądu karnego. W ramach tych postępowań osoby oskarżone przepraszając za swoje niczym nieusprawiedliwione i wulgarne wpisy zamieszczane w internecie, atakujące rodzinę inwestora wyjaśnili, że działali pod wpływem silnych emocji, których źródłem były informacje, stwierdzenia i komentarze zawarte na stronach internetowych dotyczących planowanej inwestycji, w tym na stronie profilu działającego stowarzyszenia istniejącego na jednym z portali społecznościowych.

Mając na uwadze powyższe należy stwierdzić, że Pan Piotr Budny i Pani Natalia Ustupska poprzez zwoje działania, które budzą istotne wątpliwości przynajmniej z punktu widzenia etycznego, budują swój wizerunek na cele prowadzonej aktualnie kampanii wyborczej. Przedstawiają się jako osoby, które działając w interesie publicznym dążą jedynie do ochrony interesów Gminy Raba Wyżna. Tymczasem podnoszone przez te osoby zarzuty względem planowanej inwestycji, inwestora i jego rodziny, a szczególnie względem Starosty Nowotarskiego, nie zostały dotychczas potwierdzone przez jakikolwiek organ, czy też sąd administracyjny lub powszechny. Takie działanie jest jednak w interesie tych osób, gdyż z jednej strony pozwala im zyskać rozpoznawalność i popularność na terenie gminy i powiatu, a równocześnie pozwala bezzasadnie oczerniać obecnego Starostę Nowotarskiego, który tak jak Pan Piotr Budny również kandyduje w najbliższych wyborach do Rady Powiatu Nowotarskiego. W ten sposób działalność powyższych osób, która rzekomo była podejmowana wyłączenie w interesie ogólnospołecznym, z perspektywy czasu okazała się bardzo korzystna z punktu widzenia interesów indywidualnych Pana Piotra Budnego oraz Natalii Ustupskiej stanowiąc aktualnie główny przedmiot prowadzonej przez te osoby kampanii wyborczej.

Artur Bocianowski

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 18.03.2024 10:08