Podhalańskich kółek …koszmar!

Zwykły, powszedni dzień, w samo południe. Dzwony w Kościele św. Jadwigi przy ulicy Ludźmierskiej biją na Anioł Pański. Dla mnie brzmiało to raczej jak sygnały alarmowe…
Jadąc w tamtym kierunku, spędziłem kwadrans postoju w samochodzie na odcinku dwustu metrów od Miejskiego Centrum Kultury do dumnie tkwiącej w oknie budynku sylwetki naszego Posła RP, Edwarda Siarki, wynajmującego tam swe biuro. Przez moment pomyślałem, że tu nawet immunitet nie pomoże, aby jechać szybciej w stronę nowotarskiej dzielnicy handlowo-przemysłowej.

Ale Poseł Siarka mógłby coś zrobić, żeby koszmar Alei Tysiąclecia i dalej choć po części załagodzić. Ot, choćby przez wdrożenie inicjatywy obywatelskiej, która skłoniłaby drogowo-budowlanych nieudaczników, grzebiących się w obwodnicy w rejonie Osiedla Bór aby wzięli się prawdziwej roboty, a nie jej udawania. Bo tempo prac w tym rejonie jest ślamazarne, a zważywszy na newralgiczne umiejscowienie tego odcinka, stało się od kilku dni koszmarem kierowców tam przejeżdżających. Pokonanie kilkuset metrów z paroma sygnalizatorami świetlnymi i przejazdem kolejowym i tak do tej pory stanowiło czasochłonną przeprawę; wprowadzone niedawno wahadło wbiło kierowcom nóż w plecy! A po prawdzie jakiejś wielkiej mobilizacji przy budowie tego krótkiego w sumie odcinka drogi nie widać. Byłem kilka razy, widziałem: od czasu do czasu przyjedzie jakaś wywrotka, coś wysypie, koparka coś przekopie, ale przeważnie operator grzebie w komórce, a okolica tchnie stagnacją i spalinami, wzmocnionymi intensywnym smrodem czadu z okolicznych kopciuchów, zachowanych do tej pory u miejscowych oponentów.

Cywilizowane społeczeństwa wypracowały sobie procedury w różnych złożonych sytuacjach, z których najprostszą z nich jest zmuszenie wykonawcy do pracy w systemie ciągłym 24h. To nic nowego, ani też niemożliwego, poseł Siarka albo ktoś z jego parlamentarnego towarzystwa mógłby to w miarę szybko załatwić. Ten drogowy koszmar można skrócić, inaczej winni zaniechania mogą spodziewać się siarki piekielnej.

Jacek Sowa

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 24.04.2024 22:32