Oskar Kaczmarczyk wraca na trasy Extreme Enduro - zobacz film z treningu

Już 7 kwietnia w rumuńskim Arad wystartują trzydniowe zawody Extreme Enduro – King of the Hill. Dla uczestnika takich ekstremalnych imprez jak Red Bull 111 Megawatt, Erzberg Rodeo, czy też Drapak Rodeo, start w tegorocznym KOTH będzie debiutem.

Cieszący się coraz większą popularnością na międzynarodowej scenie Extreme Enduro event King of the Hill, w tym roku oficjalnie dołącza do grupy zawodów światowej serii Hard Enduro WHES. Na cykl 2017 składają się m.in. takie zawody jak matka imprez Hard Enduro Roof of Africa, włoski Hell’s Gate i Extreme XL Lagares.

Pierwszego dnia rywalizacji KOTH zawodnicy będą musieli zmierzyć się z Prologiem SuperEnduro, a przez kolejne dwa dni stoczą walkę na malowniczych bezdrożach Rumunii. Przygotowujący się obecnie do egzaminów maturalnych Kaczmarczyk, wystartuje w najsilniej obstawionej klasie PRO. Jak podkreśla Nowotarżanin kwietniowe zawody w Arad będą dla niego pierwszą okazją do zmierzenia się z rywalami od czasu drugiej rundy Mistrzostw Świata FIM SuperEnduro w Niemieckim Riesa (styczeń 2017).

W KOTH wystartuję po raz pierwszy w karierze. Wiele słyszałem o tych zawodach i wiem, że z roku na rok ich poziom rośnie. Za mną długi okres przerwy w startach, ale i spory okres przygotowań do nowego cyklu zmagań outdoorowych. Po rundach Mistrzostw Świata SuperEnduro, w których brałem udział trochę odpocząłem, a później naprzemiennie trenowałem, szukałem optymalnych ustawień nowego zawieszenia oraz uczyłem się do zbliżającej się matury. Do KOTH podchodzę z pozytywnym nastawieniem. Po zeszłorocznych kontuzjach nie zostało ani śladu, tak więc jestem gotowy do startu. Podjęcie rękawicy w KOTH będzie dla mnie także doskonałą rozgrzewką przed rozpoczęciem startów w Mistrzostwach Polski SuperEnduro, w których w tym roku chcę uczestniczyć we wszystkich rundach – powiedział Oskar Kaczmarczyk.

Reprezentujący barwy zespołu KTMSKLEP.PL / EUVIC zawodnik będzie musiał stawić czoła blisko 50 zawodnikom, którzy zadeklarowali start w klasie PRO. Wśród nich poza spora ilością lokalnych riderów, na liście znaleźli się czołowi szoferzy światka Hard Enduro, w tym Mario Roman, David Cyprian, czy w końcu ubiegłoroczny zwycięzca Red Bull Sea To Sky – Lars Enockl.



mat. prasowy, oraz wo/