Oskar Kaczmarczyk najlepszym Polakiem czwartej edycji Red Bull 111 Megawatt! - podhale24.pl
Piątek, 29 marca
Imieniny: Wiktoryna, Helmuta, Ostapa
Zakopane
Clouds
12°
Wiatr: 15.876 km/h Wilgotność: 59 %
Clouds
12°
Wiatr: 17.928 km/h Wilgotność: 56 %
Clouds
14°
Wiatr: 14.112 km/h Wilgotność: 51 %
Clouds
14°
Wiatr: 14.22 km/h Wilgotność: 47 %
Clouds
15°
Wiatr: 22.752 km/h Wilgotność: 42 %
Clouds
13°
Wiatr: 18.504 km/h Wilgotność: 61 %
Jakość powietrza
20 %
Nowy Targ
8 %
Zakopane
2 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 10 | 20 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 4 | 8 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 1 | 2 %
15.09.2017, 09:33 | czytano: 3034

Oskar Kaczmarczyk najlepszym Polakiem czwartej edycji Red Bull 111 Megawatt!

Blisko 1000 zawodników, a wśród nich światowa elita w składzie Graham Jarvis, Jonny Walker, Mario Roman, Alfredo Gomez i Billy Bolt zameldowało się w miniony weekend w Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów, by stawić czoła wyzwaniom rzuconym przez czwartą edycję zawodów Red Bull 111 Megawatt

Polski przystanek światowej serii Hard Enduro po raz trzeci z rzędu padł łupem Brytyjczyka – Jonny’ego Walkera i okazał się ponadto niezwykle pomyślny dla polskiego zawodnika – Oskara Kaczmarczyka. 20-latek z Nowego Targu na mecie zarejestrował się razem z najlepszymi jeźdźcami tej dyscypliny i tegoroczny Megawatt ukończył na 12 lokacie. Linię mety przekroczyło jedynie 28 zawodników.

Kaczmarczyk na dzikie bezdroża Red Bull 111 Megawatt powrócił po rocznej przerwie, spowodowanej poważną kontuzją, której nabawił się na tydzień przed startem edycji 2016. Skręcony kręgosłup, wstrząśnienie mózgu i zwichnięty obojczyk przekreśliły wówczas jego szanse na start i skazały na przypatrywanie się rywalizacji z perspektywy kibica. W tym roku Oskar powrócił jednak silniejszy i w doskonalej dyspozycji, czego nie krył przed przystąpieniem do rywalizacji.

Start niedzielnego wyścigu Hard Enduro poprzedziły kwalifikacje, mające na celu wyłonić finałową 500-tkę. Łącząca szybkie próby motocrossowe i techniczne elementy SuperEnduro trasa nie sprawiła jeźdźcowi KTMSKLEP.PL / EUVIC zbyt wielu trudności. W blisko tysięcznej stawce fanów offroadu z ponad 20 krajów, dosiadający motocykla KTM 250 EXC Kaczmarczyk wykręcił 28 czas. Zapewnił sobie tym samym start z pierwszej linii głównego wyścigu, stając łokieć w łokieć z m.in. Grahamem Jarvisem, Wadem Youngiem, czy też Jonny Walkerem.



Punktualnie o 13:11 (1:11) ojciec bełchatowskiej imprezy, a zarazem legenda dyscypliny – Tadeusz Błażusiak – dał sygnał o rozpoczęciu wyścigu! Oskar Kaczmarczyk zaliczył perfekcyjny start i od razu przystąpił do działania! Na blisko 90 kilometrową trasę Hard Enduro wyjechał plasując się w granicach 20 lokaty, ale z każdym kilometrem podkręcał tempo. W efekcie po dwóch okrążeniach był 13, co rozpaliło wyobraźnie ponad 30-tysięcznej publiczności, która przybyła by nieść doping najtwardszym motocyklistom na świecie. Dokładnie po 2h 40min Oskar wjechał na finałową sekcję składająca się z ogromnych głazów. Po zaciętej rywalizacji ze skałami, zmęczeniem i rywalem Pol Taressem, Kaczmarczyk triumfalnie wjechał na metę, przechodząc tym samym do megawatowej historii jako najlepszy Polak czwartej edycji imprezy. Oskar wyprzedził m.in. takich zawodników jak Kevin Gallas, Diego Herrera, czy Wade Young i zajął 12 miejsce.

Megawatt z roku na rok jest coraz trudniejszy. Tegoroczna edycja naprawdę wymagała od nas stalowej kondycji. Było bardzo mało przelotówek, podczas których można byłoby odpocząć. Było za to naprawdę sporo trudnych sekcji, w tym stromych, piaszczystych podjazdów. Pierwsza pętla była dla mnie perfekcyjna. Nie miałem żadnych problemów i naprawdę mocno napierałem. Problemy pojawiły się na drugim okrążeniu, kiedy dojechaliśmy dublowanych zawodników. Wówczas automatycznie na wszystkich podjazdach zrobił się niesamowity tłok, co znacząco utrudniało ściganie i jazdę swoim tempem. Straciłem wówczas sporo minut na jednym z takich podjazdów, ale w końcu wyjechałem. Trzecia pętla obyła się bez większych przygód. Niestety na finałowej sekcji przegrałem walkę z Pol Tarresem, ale ogólnie jestem bardzo zadowolony ze swojego występu! Dziękuję wszystkim za wsparcie, które było naprawdę nieocenione - powiedział Oskar Kaczmarczyk.

Obecnie przed Nowotarżaninem przygotowania do ostatniej rundy cyklu Mistrzostw Polski SuperEnduro, która odbędzie się na początku października na torze Lublinek. Kaczmarczyk pozostaje liderem klasyfikacji generalnej cyklu i wszystko wskazuje na to, że 8 października sięgnie po upragniony tytuł Mistrza Polski SuperEnduro!


Informacja prasowa / fot. Łukasz Kręcichwost
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas