Biblioteka Górska w tatrzańskim schronisku

- W górach pogoda potrafi zaskoczyć turystów - mówi gospodarz schroniska, Anna Krupa - a nie ma niczego lepszego jak lektura dobrej książki na schroniskowym ganku. Za oknem delikatnie bębni deszcz, a my możemy się wybrać w fascynującą podróż wgłąb gór razem z taternikami, badaczami regionu, twórcami przewodników. Możemy nawet przenieść się w Himalaje, bo już teraz na półkach naszej szafy znaleźć można kilka mocnych pozycji o naszych najwybitniejszych zdobywcach i najniebezpieczniejszych szczytach.

Schronisko w Dolinie Roztoki nie od dziś stawia na świadomą turystykę (warto zajrzeć do zakładki historia na jego stronie internetowej), a biblioteka to kolejny punkt planu pokazywania jak nieskończenie pasjonującym tematem są góry oraz historie ludzi, którzy się w nich zakochali.

- Ale nie tylko samotnicy znajdą coś dla siebie w naszej szafie. Zgromadziliśmy już sporo gier, które umilą wieczór po dniu wędrówki po tatrzańskich perciach. W końcu gry i gitara to doskonałe sposoby na integrację - dodaje pani Ania.

Aby powstał tak okazały zbiór dobrej literatury, zwróciliśmy się do wydawnictw z prośbą o wsparcie inicjatywy. Wśród tych, którzy do tej pory przekazali książki znaleźli się: TPN, Antykwariat Górski Filar, Iskry, Muzeum Tatrzańskie, Burda Książki, Wagant, Magazyn Turystyki Górskiej npm., Sklep Podróżnika i wspinanie.pl. Grę górską przekazała nam firma rebel.pl.

- Chcemy, aby biblioteka była czymś żywym, dlatego zapraszamy wszystkich do dzielenia się swoimi zbiorami - apeluje Kasia Kossowska, inicjator akcji - a jak nam zabraknie szafy to znajdziemy kolejną, bo mamy wspólnie szansę stworzyć coś unikalnego. Gorąco zachęcamy wszystkich do współudziału w tym projekcie.



opr.s/