Relacja z II Rajdu Szlakami Oddziału Partyzanckiego AK Wojciecha Bolesława Duszy "Szaroty" - "Chłopy z Bucznika" - podhale24.pl
Piątek, 29 marca
Imieniny: Wiktoryna, Helmuta, Ostapa
Rabka Zdrój
Clouds
11°
Wiatr: 15.12 km/h Wilgotność: 64 %
Clouds
11°
Wiatr: 16.272 km/h Wilgotność: 63 %
Clouds
13°
Wiatr: 12.42 km/h Wilgotność: 58 %
Clouds
13°
Wiatr: 12.996 km/h Wilgotność: 56 %
Clouds
14°
Wiatr: 17.712 km/h Wilgotność: 59 %
Clouds
12°
Wiatr: 16.632 km/h Wilgotność: 73 %
Jakość powietrza
10 %
Nowy Targ
16 %
Zakopane
24 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 5 | 10 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 8 | 16 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 12 | 24 %
03.10.2016, 23:50 | czytano: 4764

Relacja z II Rajdu Szlakami Oddziału Partyzanckiego AK Wojciecha Bolesława Duszy "Szaroty" - "Chłopy z Bucznika"

W ostatnim dniu września w jesiennej scenerii lasów Pasma Podhalańskiego odbył się II Rajd Szlakami Oddziału Partyzanckiego AK kpt. Bolesława Duszy „Szaroty” - „Chłopcy z Bucznika”.

Wzięło w nim udział ponad 330 osób z 14 szkół podstawowych i ponadgimnazjalnych oraz dodatkowo 9 trzyosobowych patroli w biegu na orientację.

Ta inicjatywa Podhalańskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznych ZP „Błyskawica” oraz Szkół Podstawowych z Bielanki i Sieniawy wzoruje się na postaci najmłodszego partyzanta OP AK “Szaroty śp.Władysława Szepelaka “Młodego” z Bielanki, który przez wiele lat upamiętniał walkę swoich kolegów m.in. pomnikiem na miejscu przysięgi partyzantów „Szaroty”. Dlatego właśnie tam, w lesie Buczniku nad Bielanką, zgromadziła się młodzież z kilkunastu szkół gmin Raba, Czarny Dunajec, Nowy Targ, Szaflary, Poronin aby podczas polowej Mszy św. wspomnieć poległych bohaterów.

Historycy – dr Dawid Golik z krakowskiego IPN oraz Zbigniew Sikora przypomnieli postać pierwszego dowódcy pierwszego oddziału partyzanckiego Podhala walczącego o niepodległość Polski z niemieckim okupantem. O obowiązku pamięci historycznej Polaków i pielęgnowaniu tradycji małej Ojczyzny wspomnieli parlamentarzyści RP – Anna Paluch i Edward Siarka – współorganizatorzy tego wydarzenia. Rajd wspólorganizowali również : IPN Oddział Kraków, Starostwo Powiatowe w Nowym Targu, Stowarzyszenie Odra- Niemen Oddział Małopolski, GOK w Rabie Wyżnej, ŚZŻ AK koło Nowy Targ. Rekonstruktorzy przywołali epizody przysięgi partyzantów z maja’43r. oraz walki Żołnierzy Wyklętych z drugim okupantem po 47 r. na terenie Raby Wyżnej i Sieniawy – OP ROAK Wiarusy.

Uczestnicy rajdu w Apelu Poległych złożyli w hołdzie pamięci znicze i biało-czerwone kwiaty na symbolicznym grobie zamordowanych członków rodziny Szepelaków w Bielance. Wyznaczone delegacje przeszły pod tablice poświęcone ofiarom II Wojny Światowei oraz na mogiłę śp. Władysława Szepelaka. Następnie cały rajd przeszedł z Bielanki pod Żeleźnicę, gdzie odbyła się patrolowa gra terenowa i turniej wiedzy historycznej o partyzantach „Szaroty”, trasie kurierskiej wiodącej przez granicę GG i teren Raby Wyżnej, o Konfederacji Tatrzańskiej oraz Żołnierzach Wyklętych ZP "Błyskawica". Po wzmocnieniu pyszną grochówką przygotowaną przez gaździny z orawskiej Bukowiny młodzież zeszła na metę rajdu do Odrowąża – rodzinnej miejscowości partyzanckiego dowódcy Bolesława Duszy. Przy pomniku poległych w latach wojny żołnierzy, partyzantów i mieszkańców z okolicznych wiosek odbyło się podsumowanie zmagań rajdowych. I miejsce zdobył żeński patrol z gimnazjum w Poroninie, II miejsce- uczniowie SP w Skrzypnem a III – młodzież z gimnazjum w Ludźmierzu. Zwycięskie patrole odebrały medale, puchary i dyplomy, uczestnicy gry terenowej – nagrody książkowe z IPN a wszyscy rajdowicze pamiątkowe koszulki z postacią bohatera radu: górala z Odrowąża a zarazem sternika floty rzecznej– „Szaroty”.

PGRH ZP "Błyskawica", zdj. Paweł Garbacz
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
Tadeusz Morawa19:33, 6 października 2016
Do ZWZ
Nikt mnie nie wyrzucił ze ŚZŻAK .Ma Pani błędne informacje. Na kłamstwach nic nie zbudujecie
JA - AK21:05, 5 października 2016
JA AK . Do TaDzika MOrawy- Jesteśmy może fanatykami mjr "Ognia" czego nie ukrywamy jednak nigdy i nigdzie nie wypowiadamy się publicznie źle o Armii Krajowej. Jeżeli tak było to tu i teraz zaraz powiedz kto tak mówił...... Czekam. O poszczególnych zdrajcach z AK TAK. Wszyscy z PGRH jesteśmy patriotycznymi zwolennikami i podziwiamy działania AK w czasie II wojny. Uważamy , że podobnie jak o "Szarocie" wy przed degradacją usunięcia z członkostwa w ŚZŻ AK nic ale to nic nie zrobiliście w tym kierunku aby uwidocznić bohaterską i najwybitniejszą postać DOWÓDCY 1 PSP ADAMA STABRAWY "BOROWEGO" . Wydaliście przy udziale PTH za co pon Robert powinien się wstydzić kilkustronicową broszurę w której większość to o Ogniu. Zrobiliście Konferencję Naukową na wzór Ogniowej ale nikt i to dosłownie nikt z prelegentów nie poświęcił postaci "Borowego "swojego referatu. Pytam się kiedy i co zrobiliście w kierunku bohaterskiego żołnierza AK DOWÓDCY OP "MSZYCA" Jana Stachury "Adama". Nie widzimy was na odpuście partyzanckim w GLISNYM. Jest to wasz święty obowiązek aby po nieżyjących rodzinnych przodkach oddawać tym BOHATEROM cześć i chwałę. Za was my to od lat robimy w Glisnym. W tym kościółku jest teraz więcej sztandar niż w Szczawie. W tym roku będziemy mieć inscenizacje jednej z potyczek OP por. "Adama" będącego w 1 PSP na Luboniu. Zapraszamy chociaż nie jesteśmy gospodarzami ale tutaj nikt nikomu nie zabrania uczestniczyć w wspaniałych uroczystościach rocznicowych i nikt nikogo nie przepędza. To my zasiadamy przy stole z córką por. "Adama'. i pomimo że w złym świetle przez lata nas i Ognia przedstawialiście. Mareczek wręczył swoje dzieło "Co trzeba wiedzieć o Ogniu" zostaliśmy na stałe przez wszystkich zaakceptowani. A na ołtarzu widnieje krzyż partyzancki z pod Turbacza ,który Marecek wyrzucił z Izby Pamięci w Szczawie, a ksiądz nie przyjął go od mojej osoby jako dar ołtarza. Teraz kiedy współpraca z prezesem Panem Marcinem K układa się pomyślnie. A nasze przedsięwzięcia są akceptowane przez zarząd w Krakowie. Prezes Brodowski osobiście wręczał mi kwestionariusz na członka ŚZŻ AK. Będziemy się starać aby postacie zapomnianych bohaterów "Borowego" i "Adama" uwidocznić. Wy zapatrzeni w postać "Lamparta" i "44" zapomnieliście o tych Bohaterach. My o Nich nie zapomnimy. Proszę nie utrudniajcie nam i naszym młodym rekonstruktorom zamierzonych inicjatyw. Zapraszamy was do współorganizacji . Zapomnijmy o tym co było. działajmy teraz razem. Czekam na odpowiedz może tu i teraz.
Łogniowiec18:48, 5 października 2016
Tadziu komisja szybko wykonawcza patrzy.
zwz18:14, 5 października 2016
Tadziu Morwa przytoczę ci konferencję ogólnopolską w Nowym Targu, która odbyła się w dniach 9-11 marca 2007 r. przez Polskie Towarzystwo Historyczne Oddział w Nowym Targu i Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Krakowie. link: /.../

Jest tam taki rozdział: CZĘŚĆ V
Życie pośmiertne Majora ?Ognia? Katarzyny Mlekodj - pięknie się wpisujesz.

Tadziu mam pytanie, czemu cię usunięto z ŚZŻAK decyzją okręgu Krakowskiego?
I kiedy w Nowym Targu odbyła się Ogólnopolska Konferencja Naukowa poświęcona 1 PSP?
Wszak byłeś na tej konferencji!

Proszę nie linkować i pamiętać o temacie artykułu. Moderator.
Postronny14:25, 5 października 2016
Panie Tadeuszu, Pana tekst jest przyklejony, bez żadnej edycji, z strony szkalującej Ognia. Po co Pan to robi tutaj? Chce Pan tutaj dyskutować o Kurasiu czy porozmawiać o świetnym Rajdzie przypominającym o "Szarocie"? Poleca Pan książkę Bolesława Derenia... Nic tylko zachęcić do przeczytania! (chociaż ma ona już ładnych parę lat a nie jest "wydaną ostanio") Czytał ją Pan? Także np. strony 289 i 290 (wznowienie, Wydawnictwo Mireki 2014), gdzie Dereń dowodzi, iż zbrodnia na Helenie Luberdzie Kościelny w żadnym wypadku nie obciąża Ognia. Wręcz przeciwnie, za tą zbrodnię (wg. przytoczonego autora) z rozkazu Ognia szukano sprawcy, znaleziono i wykonano na nim wyrok śmierci (nomen omen był to były podkomendny Ognia). Dlaczego zatem notorycznie kłamie Pan w tej kwestii (łącznie z bezmyślnie kopiowaną stroną)? Etc.

PS: Niech Pan lepiej odniesie się do postu JA - AK. Jest Pan wstanie schować swą prywatę i zrobić coś dla Bolesława Duszy ponad podziałami?
Tadeusz Morawa07:06, 5 października 2016
Konkluzja: Dla zachowania dobra imienia żołnierzy Armii Krajowej w pamięci żyjących i potomnych, jest obowiązkiem wszystkich, którzy pozostali wierni ideałom Armii Krajowej odciąć się od haniebnych postępków ?Ognia" i ?Ogniowców".

P.S. 2. W wydanej ostatnio przez wydawnictwo ?Secesja" w Krakowie książce pt. ?Józef Kuraś ?Ogień" - Partyzant Podhala, autor Bolesław Dereń, wyczyny te szczegółowo opisuje.

Popisali: ppłk. Włodzimierz Budarkiewicz, ps. Podkowa, z-ca d-cy l PSP:AK, Związek Sybiraków Oddziat w Zakopanem, Środowisko Żołnierzy, 1. PSP-AK w Zakopanem, i Adam Palmrich Orwid, Światowy Związek Żołnierzy AK Okręg Małopolska, Oddział Nowy Targ, Przewodniczący, Zarządu Oddziału ZŻAK, Leszek Wasylkowski, Związek Kombatantów R.P. i byłych Więźniów Politycznych Koło Zakopane S. Przybylik, Światowy Związek Żołnierzy AK Oddział Podhalański Zakopane - Nowy Targ



Wygłoszony w Nowym Targu w dniu 21 stycznia 1995 r. odczyt p. dr Aliny Fitowej oraz wywiad z p. dr Danutą Szczepańską, zamieszczony w nr. 8/46 tygodnika NASZE STRONY z dnia 19 lutego 1995 r. domagają się pełnego, wielostronnego naświetlenia zagadnienia działalności Józefa Kurasia ?Ognia" i jego oddziałów.
JA - AK03:38, 5 października 2016
Przykro naprawdę przykro jest jeżeli grupa cieszy się z dobrze wykonanego patriotycznego obowiązku, a ktoś i to tylko zawsze 3 osoby w tak bezwzględny sposób krytykuje nasze postępowanie, nasze działania. Proszę zrozumieć że nasza Podhalańska Grupa Rekonstrukcji Historycznych Zgrupowania Partyzanckiego "Błyskawica" im mjr Józefa Kurasia "Ognia" jest Grupą Rekonstrukcji Historycznych. I w ciągu tego roku mieliśmy 80 wyjazdów na spotkania rocznicowe, okolicznościowe, pogrzeby i td.
Mieliśmy 27 inscenizacji i rekonstrukcji zarówno o tematyce Żołnierzy Wyklętych nie tylko "Ognia" ale również odtwarzaliśmy akcje przeprowadzane przez 1 PSP i AK jak na przykład w Ochotnicy. W Sączu z SRH 1 PSP którego członkowie są jednocześnie członkami w naszej Grupie odtwarzaliśmy walki 1 PSP AK. Kilkakrotnie odtwarzaliśmy II Wojnę Światową, braliśmy udział kolejny raz w Powstaniu Chochołowskim. Grupa nasza liczy 30 członków i teraz co bardzo cieszy przychodzą młodzi ludzie i dziewczyny. Powiedzcie im że to co robią z Ogniowcami to mija się z historią. Pokażcie im lepszą drogę. Wskażcie swoją grupę w której mogli by się patriotycznie wykazać. Pochwalcie się teraz i tu zaraz swoimi osiągnięciami co od kilu lat dla młodych i nie tylko zrobiliście. Czy ten Rajd kpt. "Szaroty" jest niewypałem tylko i wyłącznie dlatego że z inicjatywy PGRH. 333 uczestników, 363 wszystkich na mszy, 14 szkół, 9 grup Biegu na orientację, Jeżeli to nie jest nas wszystkich uczestników Rajdu sukces to pokażcie liczniejszy rajd jednodniowy w Małopolsce. Ponieważ za rok przewidujemy, że liczba przekroczy 500 osób, rozdzielimy ten Rajd na dwa . Zapraszamy i to bardzo poważnie Was do współpracy. Wykażcie się a za rok wspólnie będziemy cieszyć się z sukcesu.Porozmawiajcie z dyrektorami szkół a myśl, że z waszą wiedzą i doświadczenia chętnie staniecie się współorganizatorami największego może w Polsce Rajdu Partyzanckiego poświęconego zapomnianemu PIERWSZEMU PARTYZANTOWI PIERWSZEGO ODDZIAŁU PARTYZANCKIEGO NA PODHALU i "Biegu na orientację " dedykowanego najmłodszemu PARTYZANTOWI OP AK "SZAROTY" ŚP. WŁADYSŁAWOWI SZEPELAKOWI PS. "MŁODY"
IPSP Armii Krajowej21:11, 4 października 2016
Teczki są na Krasińskiego
Postronny19:45, 4 października 2016
Macieju Lotny; ilu dzisiejszych "Ogniowców" walczyło u Ognia, ilu AKowców było w 1 PSPAK? ŻADEN. Kontynuatorzy obu niepodległościowych tradycji w końcu zrozumieli, że razem można więcej. Dziś są zupełnie inne zagrożenia czy to dla pamięci historycznej czy dla Polski. Dlatego o pamięć zasłużonych (bo czarne owce były wszędzie) żołnierzy 1 PSPAK powinni dbać też "Ogniowcy" a pamieć żołnierzy "Błyskawicy" to zadanie również dla ŚZŻAK. Gdyby kontynuować Twój tok myślenia to o Duszy nikt by dziś nie pamiętał (prawie cała jego siatka została rozbita a ludzie zamordowani). Kultywowanie niepodległościowej tradycji to zadanie dla wszystkich mieszkańców regionu a szczególnie dla grup patriotycznych czy miłośników historii.
PS: Tematem artykułu wydarzenia jest Dusza. Komentujący uszanujcie to a inne spory prowadźcie w odpowiedniej przestrzeni.
Maciej Lotny17:43, 4 października 2016
Nie ma co się pieklić i atakować T.Morawę. Oczywiście, że powinniśmy czcić pamięć DUSZY, ale na miłość boską - rzetelnie. Co ma DUSZA wspólnego z 1pspAK, lub Ogniem? Jak to możliwe, że "Błyskawica" reprezentująca ogniowców /Ognia wysyłającego Akowców na Sybir/ jest głównym organizatorem rajdu? Jak się czuje w tym towarzystwie Z.Sikora autor książki o Duszy-w której jasno oddziela Akowców od ogniowców -zapomniał, że z rozkazu władz ZWZ spaleni ludzie Szaroty znaleźli się u Lamparta a później w 1papAK? Jemu i innym Golik jak zwykle miesza w głowie i celowo umniejsza rolę 1pspAK - bo jej historia przeszkadza w gloryfikowaniu FIKCJI i UROJEŃ. W uroczystości Błyskawica razem z ŚZŻAK - to maskarada. To właśnie jest fałsz historii... Gdyby Akowcy wstali to po prostu umarli by na zawał serca. Polityka historyczna uprawiana od lat dziewięćdziesiątych powinna przynosić większe korzyści niż uczenie dzieci niezgodnych z prawdą zdarzeń. Właśnie dlatego syn partyzanta zwraca uwagę, że gdzie święto Akowców to już są ogniowcy z chęcią przejęcia ich zasług. Jureczek, Kos sam młody Ogień itp...Wszędzie - ale to tylko chwilowe. PRAWDA to prawda. Młodzież powinna uczyć się prawdy. W Konfederacji Tatrzańskiej nikt nie wykonywał wyroków, bo ich nie było...Eksperci przygotowują opracowanie na ten temat, więc to sprostują. Chciałbym, żeby urojenia nie były zaraźliwe, ale czy to jest możliwe? - chyba nie! Fanatyzm ma to do siebie, że jest niereformowalny. Niech tak zostanie
Mszyca17:14, 4 października 2016
Świetna inicjatywa! Zamiast się wywyższać i kłócić - działać! Ojczyzna jest jednak i wszyscy Ci, którzy dla niej walczyli zasługują na upamiętnienie.
Postronny13:13, 4 października 2016
Z komentarza Pana Tadeusza Morawy bije niezwykła hipokryzja. To, że ktoś przypomina o Bolesławie Duszy, jest chyba powodem do gratulacji a nie wyciągania kolejnych prywatnych waśni. Świadczy to po prostu o małości autora. Dlaczego sam przez tyle lat nie zorganizował takiej inicjatywy dla młodzieży? Rajd to nie jest jeden dzień, to tygodnie przygotowania, zdobycia środków, załatwiania merytorycznych materiałów, patronów. Szczególnie, że udział wzięła grupa ponad 300 (!) młodych osób z Podhala. Już szczególnie żałosne i fałszywe jest to w momencie gdzie sam zainteresowany wchodzi w utarczki z żyjącymi jeszcze innymi żołnierzami AK z Małopolski, potrafiąc ich dla partykularnych interesów (a raczej własnej wizji historii) szkalować. Niesamowite. Gratulacje wspaniałej imprezy dla organizatorów! Postać Duszy zasługuje na należyte upamiętnienie. Proszę się nie przejmować krzykaczami, jakie są fakty każdy interesujący się historią regionu znajdzie w szerokim wachlarzu publikacji. Wystarczy skonfrontować kilka różnych pozycji, kto gdzie i na jakie źródła się powołuje.
Postronny10:13, 4 października 2016
Z komentarza Pana Tadeusza Morawy bije niezwykła hipokryzja. To, że ktoś przypomina o Bolesławie Duszy, jest chyba powodem do gratulacji a nie wyciągania kolejnych prywatnych waśni. Świadczy to po prostu o małości autora. Dlaczego samu przez tyle lat nie zorganizował takiej inicjatywy dla młodzieży? Rajd to nie jest jeden dzień, to tygodnie przygotowania, zdobycia środków, załatwiania merytorycznych materiałów, patronów. Szczególnie, że udział wzięła grupa ponad 300 (!) młodych osób z Podhala. Już szczególnie żałosne i fałszywe jest to w momencie gdzie sam zainteresowany wchodzi w utarczki z żyjącymi jeszcze innymi żołnierzami AK z Małopolski, potrafiąc ich dla partykularnych interesów (a raczej własnej wizji historii) szkalować. Niesamowite. Gratulacje wspaniałej imprezy dla organizatorów! Postać Duszy zasługuje na należyte upamiętnienie. Proszę się nie przejmować krzykaczami, jakie są fakty każdy interesujący się historią regionu znajdzie w szerokim wachlarzu publikacji. Wystarczy skonfrontować kilka różnych pozycji, kto gdzie i na jakie źródła się powołuje.
zwz09:59, 4 października 2016
Tadziu Morawa jak zwykle pisze swoją historię broniąc tatusia.
Ci sami żołnierze 1PSP po 45 roku dołączali do ZP "Błyskawica" dowodzonego przez "Ognia" - ci którzy Tadziu sie nie zaprzedali, jak Włodzimierz Bystrzycki "Dzielny" i wielu jemu podobnych. Na siłę nie ma bohaterów, teczki są!
Tadeusz Morawa06:44, 4 października 2016
Zwolennicy Ognia podszywają się pod Armie Krajową ,a na każdym kroku plują na akowców ,dobre,hipokryzja,nie tędy droga.Przegnani zostali ze Szczawy to teraz Dusza, a żołnierze Szaroty Duszy byli potem w I PSP AK.
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas