Kolejna skarga na parkujących studentów (zdjęcia)

Po pierwsze czynsze za pokoje sa duze a duzo wlascicieli nie zapewnia parkingu a miejca sa ograniczone i chcąc nie chcąc cześć studentów musi dojeżdżać na uczelnię.
Po drugie cenniki busow sa tak wysoki ze bardziej oplaca sie autem przyjechac niz busami jezdzic, nawet raz w niedziele na NT a drugi raz w piatek do domu.
Po trzecie Podhalanka nie przewidziala ze tyle jest studentow i nie zapewniła tyle miejsc i powinna to naprawić.
Wiec wszystkie skargi powinny być kierowane moim zdaniem do władz uczelni, bo to nie studentow wina że nie ma miejsc parkingowych. Jeżeli uczelnia zapewni miejsca parkingowe studentom to wtedy mieszkańcy mogą winnic studentów ze parkuja na ulicy a mają parking na uczelni. Cennik na uczelni jest za smieszne pieniądze jakies 12 zl na za cały cykl kształcenia, ale co z tego skoro wiecznie brak na nim miejsc. ...

żadna uczelnia nie zapewnia studentowi parkingu. Na Podhalance jest pewnie ze 120 miejsc parkingowych, czyli całkiem sporo.

To wina władz uczelni. Tylko i wyłącznie. Głupota, krotkowzrocznosc, tumiwisizm, totalny brak racjonalnego myślenia. Studenci kochani, serdecznie Wam współczuję i proszę o wyrozumiałość sąsiadów. Skąd się wziął taki rektor????

Jak studenci płacą wysokie czynsze za wynajem pokoi to wtedy jest ok. Obłudni mieszkańcy, brać kasę to ok, ale że studenci parkują samochody to już problem. Gdzie mają parkować jak nie w pobliżu uczelni ??? to problem całego miasta. a nie tylko kokoszkowa czyli kilku niewielkich uliczek. ale "miastowe" hehe to pany.....

policja do roboty zarobic na siebie

Czyżby projektanci szkoły i jej otoczenia liczyli na to , że te dwa czy trzy tysiące studentów będzie tam dymać z buta ???

Gdyby był porzadny parking to by sie problem skonczyl co z tego ze pod uczeknia jest parking na ktory wiekszosc ma karte ale co z karty jak najpozniej trzeba przykechac 7:30 aby znalezc miejsce parkingowe bo po 8 mozna juz zapomniec. Wiele osob stawia na poboczach auta ale wiekszosc stara sie nie przeszkadzac, a jak ktos stawia na zakazie badz ja cymbal to inna sprawa. Bedzie parking sprawa sie rozwiaze l, komunikacja miejska nic nie da ze wzgledu na to ze duzo osob dojezdza z różnych wsi badz miast

Gdyby zajęcia były w takich godzinach, że można by było przyjeżdżać autobusem to podejrzewam, że większość przyjeżdżałaby nimi. Ale jeśli zajęcia kończą się o 19-20 to większość po prostu już nie ma czym wrócić do domu.

A gdzie maja parkowac skoro przy budynku szkoly jest tylko malutki podziemny parking, ktory po prostu jest zbyt maly na ilosc studentow uczacych sie tam...

Ja to bym i czołgiem tam przejechał, nie przesadzajcie.

Uczelnia powinna to wziąć na klatę i w końcu wybudować jakiś parking. Zwłaszcza, ze tereny tam wokoło są, mozna by cos dokupic i zrobić wielopoziomowy.

Jakby rektor postarał się o prawdziwy parking problemu by nie było.

I tu by się przydała Straż Miejska...............

Bilgun Ariunbatar- jest dokładnie tak jak pan to przedstawił, jesteśmy biednymi ludźmi, którzy jeżdżą samochodami kupionymi za stypendium. Mam nadzieję, że wiedza o tym nie będzie panu ciążyć podczas noszenia cegieł na budowie. Miłego wieczoru.

Większość tych studentów to biedni ludzie którzy co roku biorą stypendium z powodu słabej sytuacji finansowej w rodzinie. A każdy przyjeżdża swoim własnym samochodem...

jacy studenci takie parkowanie !

dawid gazu a nie skarż sie