"Ścieżka rowerowa na odcinku Ludźmierz - Rogoźnik jest wykorzystywana przez bardzo wielu użytkowników: rowerzystów, biegaczy, rolkarzy, spacerowiczów, w tym oczywiście i dzieci. Jeżdżę po wielu trasach na Podhalu, ale ta jest w najgorszym stanie:
- śmieci (butelki, puszki, pojemniki, opakowania i inne) wzdłuż rowów powoli zarastające trawą, więc problem wkrótce wizualnie zniknie
- zniszczone wiaty rowerowe, najgorzej wygląda wiata rogoźnicka (porozbijane barierki, dookoła potłuczone szkło, pomazane farbą tablice informacyjne)
- śmieci rozrzucone wokół maleńkich (!) koszy, w których zwyczajnie się nie mieszczą, w promieniu nawet kilkudziesięciu metrów
Wrażenia estetyczne niepowtarzalne, najlepiej byłoby przejeżdżać ten odcinek z zamkniętymi oczami. Opłata za gospodarowanie odpadami jest wysoka, gmina nie jest w stanie utrzymać w porządku infrastruktury, za którą odpowiada? Może publikacja i zapytania użytkowników skierowane do Urzędu Gminy Nowy Targ wywołają jakiś skutek, mam taką cichą nadzieję".
Czytelnik
oprac. r/
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas
Mnie na zajęciach ekologicznych w szkole podstawowej (początek lat 90 ubiegłego stulecia) uczyli, że jeśli nie ma kosza, albo jest pełen - zabieramy śmieci ze sobą. Czy to taki problem? Skoro ktoś miał tyle siły żeby przynieść czy przywieźć z sobą produkt, to puste opakowanie po nim, również może z sobą zabrać. Tym bardziej, że jest lżejsze, bo puste.
Co jest z wami ludzie? Kosza w domu lub na osiedlu nie macie?