Podhalanie w hołdzie dla Witolda Pileckiego (zdjęcia) - podhale24.pl
Wtorek, 16 kwietnia
Imieniny: Bernadetty, Cecyliana, Kseni
Jabłonka
Clouds
Wiatr: 7.992 km/h Wilgotność: 82 %
Clouds
Wiatr: 8.208 km/h Wilgotność: 85 %
Clouds
Wiatr: 7.776 km/h Wilgotność: 81 %
Clouds
Wiatr: 7.272 km/h Wilgotność: 82 %
Clouds
Wiatr: 5.796 km/h Wilgotność: 80 %
Clouds
Wiatr: 7.488 km/h Wilgotność: 82 %
Jakość powietrza
40 %
Nowy Targ
0 %
Zakopane
22 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 20 | 40 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 0 | 0 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 11 | 22 %
20.09.2020, 13:03 | czytano: 2883

Podhalanie w hołdzie dla Witolda Pileckiego (zdjęcia)

19 września złożony został wieniec od Komitetu 14 czerwca pod Ścianą Śmierci, w 80 rocznicę rozpoczęcia ochotniczej misji Witolda Pileckiego w KL Auschwitz. Zamieszczamy poniżej relację członków delegacji z Podhala.

zdj. nadesłane
zdj. nadesłane
"Jako delegacja, udaliśmy się do Oświęcimia z samego rana, by dotrzeć na miejsce przed godziną 10. Wyjazd z Podhala przebiegał planowo. Delegacja była zgłoszona wcześniej władzom muzeum, przez przewodniczącą Komitetu 14 czerwca - byłą więźniarkę KL Auschwitz, Panią Barbarę Wojnarowską-Gautier. Po wypełnieniu formularza została zaakceptowana przez władze muzeum.

Po przyjeździe do Oświęcimia, niewielkie trudności z powodu zamknięcia jednej z dróg prowadzących do celu. Po przyjeździe na parking wewnętrzny przy ul. Więźniów Oświęcimia 20, udaliśmy się do Muzeum Auschwitz, by złożyć wieniec i odczytać fragment raportu Witolda Pileckiego. Raport ten, miał być odczytany w związku z " Narodowym Czytaniem Raportu Witolda w 80 rocznicę ochotniczej misji Witolda Pileckiego w KL Auschwitz".

Na wstępie przed bramą od strony budynków administracyjnych przywitała nas ochrona. Imię, nazwisko, dezynfekcja rąk. Po tym zabiegu przeszliśmy do meritum. Mieliśmy pozwolenie na wejście z wieńcem, zniczem i flagą Polski. Jak się okazało na wejściu, wieniec i znicz nie był problemem. Główną uwagę przykuwało biało-czerwone płótno z drzewcem. Pan ochroniarz zgodził się, by wejść z płótnem, niestety drzewiec miał zostać ściągnięty, jak to już bywało ostatnimi czasy.

Po dłuższej rozmowie i naszym sprzeciwie, odbyła się rozmowa telefoniczna pomiędzy ochroniarzem, a osobą decyzyjną w tej sprawie, która summa summarum zgodę na wejście z flagą wydała. Eskortował nas jeden z ochroniarzy Muzeum Auschwitz.

Przechodząc z wieńcem, złożonym z 80 kwiatów, biało-czerwonych róż i powiewającą biało-czerwoną flagą, ruszyliśmy w kierunku bramy głównej byłego obozu Auschwitz. Mijając napis " Arbeit Macht Frei " kierowaliśmy się bezpośrednio pod Ścianę Śmierci, pod którą rozstrzelano co najmniej kilka tysięcy Polaków. Ścianą, która stała się miejscem hołdu i modlitwy.

Po dotarciu na miejsce, przed Ścianą Straceń, został złożony wieniec od delegacji Komitetu 14 czerwca. Zapalając znicz Pamięci, na końcu został odczytany fragment raportu Witolda Pileckiego:

" Gra, którą zacząłem prowadzić w Oświęcimiu była niebezpieczną. Zdanie to nie oddaje rzeczywistości – właściwie daleko przekroczyłem to, co niebezpiecznym ludzie nazywają na ziemi – samo przekroczenie drutów wchodząc do obozu już było więcej niż niebezpieczne. To też praca, którą rozpocząłem tu frapowała mnie całego, bez reszty, a że zaczęła rozwijać się coraz szybciej, zgodnie z planem, naprawdę zacząłem się obawiać, by rodzina nie wykupiła mnie, jak innych kolegów, bo przecież również żadnej sprawy tu nie miałem i przyjechałem z " łapanki ".

To też pisałem do rodziny, nie mogąc dekonspirować pracy, że jest mi tutaj naprawdę dobrze, żeby nie ruszali mojej sprawy, że chcę tu trwać do końca. Sam los rozstrzygnie czy mi się uda wyjść.

Powrotną drogą otrzymałem odpowiedź, że Janek Włodarkiewicz, pytał wszystkich: dlaczego poszedł? Był jednak konsekwentny i rodzinie, która się zwróciła o pomoc w wykupieniu mnie, odpowiedział, że pieniędzy na to nie ma."


Po odczytaniu fragmentu raportu Witolda Pileckiego, udaliśmy się w kierunku wyjścia pod eskortą ochroniarza muzeum.
Wracając na parking wewnętrzny zdążyliśmy wcześniej zauważyć ciężki sprzęt, który znajdował się na parkingu i hałdy ziemi, żwiru i pociętego drzewa. W strefie ochronnej trwa wielka budowa, która wzbudziła nasz niepokój. W bloku 11 na I piętrze nie wolno zwiedzać wystawy, bo grozi to zwaleniem. Jesteśmy zaniepokojeni, czy drgania przy wykopach i pracach nad podziemnym tunelem nie wzruszą tych delikatnych budynków...

Sebastian Śmietana, członek Komitetu 14 czerwca
Janusz Śmietana"

opr. s/
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
Szok, "ale był czas przywyknąć przecie"15:46, 20 września 2020
Chyba nie "o take polske" walczył rotmistrz Pilecki.
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas