Wejście smoka - podhale24.pl
Czwartek, 25 kwietnia
Imieniny: Jarosława, Marka, Elwiry
Rabka Zdrój
Clouds
Wiatr: 8.568 km/h Wilgotność: 87 %
Clouds
Wiatr: 9.648 km/h Wilgotność: 83 %
Clouds
Wiatr: 7.452 km/h Wilgotność: 86 %
Clouds
Wiatr: 7.164 km/h Wilgotność: 78 %
Clouds
Wiatr: 3.96 km/h Wilgotność: 71 %
Clouds
Wiatr: 4.248 km/h Wilgotność: 88 %
Jakość powietrza
44 %
Nowy Targ
0 %
Zakopane
0 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Dobra
PM 10: 22 | 44 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 0 | 0 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 0 | 0 %
16.09.2014, 21:22 | czytano: 2731

Wejście smoka

- Rzeczywiście moje wejście na boisko można nazwać wejściem smoka. Nie grałem od początku, ale niespełna 60 sekund po pojawieniu się na murawie zdobyłem gola. Byłem w szoku. Nie miałem jeszcze takiego wejścia w karierze – mówi Maciej Lichacz, piłkarz urodzony w… Atenach.

To nie pomyłka. - To syn naszego piłkarza Tadeusza - wyjawia Eugeniusz Gogola, alfa i omega w Granice Czarna Góra, którego Maciek jest wychowankiem. – Ojciec pochodzi w okolic Przemyśla. Małżonkę poznał w Grecji i Maciek urodził się w Atenach, w okolicach stadionu Panathinaikos. Tadek chciał kończyć karierę, ale uprosiliśmy go, żeby nam pomógł po 15 -20 minut w meczu. Jego największym marzeniem było, by razem z synem zagrać w ligowym meczu. Przed dwoma laty jego marzenia się ziściły. W Rabie zgrali razem i zdobyli po bramce. Byli ogromnie szczęśliwi.

Parę metrów ode mnie mieszkają, znam ich doskonale. Maciek ma smykałkę do piłki, do nauki mniejszą. Gdy miał 10 lat grał już w juniorach, bo wtedy przepisy na to pozwalały. Swoich rówieśników piłkarsko przerastał o głowę. Jak wygrywaliśmy 7:0, to on zdobywał cztery bramki. Doskonale radził sobie ze starszymi. Gdy skończył 16 lat zaczął grywać z seniorami. Na początku było widać duży przeskok, ale dawał sobie radę. Jak miał dzień, to ośmieszał starszych. Świetnie operuje prawą i lewą nogą oraz głową. Technicznie dobry, bardzo szybki, na trzech metrach może wyprzedzić przeciwnika o metr. Jeśli głowa wytrzyma, to może być piłkarzem pełną gębą.

Głową zdobył gola zaraz po wejściu na boisko. – To było świetne dośrodkowanie Świerzbińskiego z wolnego. Najwyżej wyskoczyłem do futbolówki i wpakowałem ją pod poprzeczkę – tak z jego perspektywy wyglądało to trafienie.
Dodajmy, iż był to ważny gol, bo piłkarze z Bochni złapali kontakt i pod bramką NKP zaczęło „śmierdzieć”. Na tym jednym golu nie poprzestał. Znowu, gdy przeciwnik zdobył kolejny „kontakt”, on odpowiedział po kilkunastu sekundach.

- Było przy tym golu sporo farta – przyznaje. – Świerzbiński z połowy boiska wrzucił crossa, piłka odbiła się od pleców obrońcy gości i spadła pod moje nogi. Takiego prezentu nie mogłem zmarnować. W sytuacji sam na sam posłałem piłkę w prawy róg.

NKP miało różne okresy gry w tym meczu. Pierwsza połowa była wyraźnie pod dyktando nowotarżan. Prowadzili 2:0 i wydawało się, że kolejne bramki będą formalnością, bo taką mieli przewagę. Tymczasem po zmianie stron, jakby uśpieni prowadzeniem, zabrakło czujności i pojawiły się błędy.

- Boisko nie jest naszym sprzymierzeńcem – twierdzi Maciej Lichacz. – To nasz największy problem. Gramy piłką, a murawa nie jest w zbyt dobrym stanie. Piłka się odbija od nierówności nawierzchni. Z niecierpliwością czekamy, by przenieść się na nowy obiekt. Za tydzień jedziemy do Maniów. Wierzę, że derby rozstrzygniemy na swoją korzyść. Gramy na dużym i szerokim boisku, które powinno być naszym sprzymierzeńcem.

Maciej Lichacz jest wychowankiem Granitu. Przed przyjściem do Podhala reprezentował barwy Porońca Poronin. – Były problemy z trenerem. Z grupą zawodników odsunięci zostaliśmy od gry. Po sześciu meczach wróciliśmy. Nie chciałbym jednak mówić o przyczynach odejścia z Poronina. Teraz gram dla Podhala i walczymy o trzecią ligę. Jestem optymistą, że zrealizujemy postawiony przed nami cel.

- Uważam, że wybór Podhala był słuszny. Grając w Poroninie miał problemy z dojazdem, ze szkołą – wyjawia Eugeniusz Gogola.

Stefan Leśniowski

Zobacz więcej na

Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
:P21:00, 17 września 2014
brawo Maciek :P
życzę Ci dalszych sukcesów
negative apporache20:07, 17 września 2014
powinni grac chlopaki tylko z Nowego Targu a nie zaciag obcych...w nastepnym sezonie pewnie beda obcokrajowcy.
onieśmielony15:18, 17 września 2014
...no to Granit kuźnia talentów, czy co ?
ja08:26, 17 września 2014
Fajnie :-)
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas