"Walka o Ognia". Uczeń nowotarskiej szkoły zwyciężył w konkursie o Żołnierzach Wyklętych - podhale24.pl
Czwartek, 25 kwietnia
Imieniny: Jarosława, Marka, Elwiry
Szczawnica
-
brak pomiaru
Clouds
Wiatr: 13.896 km/h Wilgotność: 67 %
-
brak pomiaru
-
brak pomiaru
-
brak pomiaru
-
brak pomiaru
Jakość powietrza
24 %
Nowy Targ
0 %
Zakopane
0 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 12 | 24 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 0 | 0 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 0 | 0 %
26.02.2015, 22:21 | czytano: 924

"Walka o Ognia". Uczeń nowotarskiej szkoły zwyciężył w konkursie o Żołnierzach Wyklętych

Uczeń IV Gimnazjum Małopolskiego Centrum Edukacji w Nowym Targu, Arkadiusz Guzik, został zwycięzcą etapu regionalnego (Kraków) IV edycji Ogólnopolskiego „Konkursu Żołnierze Wyklęci – Bohaterowie Niezłomni”.

Ten cykliczny konkurs jest objęty patronatem Ministerstw: Edukacji, Obrony Narodowej, Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Instytutu Pamięci Narodowej, Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych i wielu, wielu instytucji związanych z ochroną pamięci.

Ma na celu upamiętnienie Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych (1 marca 2015) oraz zainteresowanie młodych ludzi historią, regionem, rozbudzaniem dociekliwości w poszukiwaniu prawdy, patriotycznych postaw czy rozsupływaniu zaplątań historii.

Arek Guzik, pracujący pod opieką nauczyciela historii i WOSu – Pana Adama Błaszczyka, zwyciężył w etapie regionalnym, nadsyłając pracę literacką: „Walka o ‘Ognia’”, na temat Józefa Kurasia - „Ognia”, postaci z terenu Podhala, tyleż barwnej, co kontrowersyjnej.

W swojej pracy pisze, m. in.:
„Tematem „Ognia” zainteresowałem się przez przypadek, w 6 klasie szkoły podstawowej, kiedy dyrektor pożyczył mi książkę pt. „Wokół legendy „Ognia” ”, która mnie zaciekawiła. (…) Dzięki tej książce odkryłem swoje więzi rodzinne z tą postacią (…)
Bohatera mojej pracy – mjr Józefa Kurasia, wybrałem z wielu powodów. Najważniejszy z nich to więzy rodzinne, ale też fakt, że postać bohatera walczącego z Niemcami i Sowietami do dziś, szczególnie w Nowym Targu, uznawana jest za bandytę, przez komunistów, którzy chcieli stworzyć sylwetkę zwykłego złodzieja, mordercy, tyrana etc., co udało im się w pewnym stopniu. Nie można zapomnieć, że za walkę z Niemcami spotkała go osobista tragedia, po której niewielu byłoby w stanie kontynuować swą działalność, ale ten człowiek nie poddał się i walczył dalej.
Swoją wiedzę na temat „Ognia” opieram nie tylko na książkach czy filmach, ale też na rozmowach z jego synem - Zbigniewem, od którego dowiedziałem się wielu istotnych i interesujących rzeczy o miejscowej partyzantce, na wywiadzie z Kazimierzem Paulo „Skałą”, walczącym w rejonie Beskidu Wyspowego, Makowskiego i Małego, który jest ostatnim żyjącym dowódcą 5. Kompanii ZP „Błyskawica”, z kpt. Jerzym Widejko, który jako jedyny członek ŚZŻAK broni „Ognia”, oraz na relacjach osób, które żyły na tym terenie podczas działalności „Ognia”, z których można niejednokrotnie dowiedzieć się więcej na temat „Ognia”, niż z książek i filmów.”
Jak widać historia może być wciągająca w każdym wieku…

źródło: szkoła
Reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
waksmundzianin17:31, 4 marca 2015
drogi Janie otóż to właśnie "Ognia" nie było stać na tą akcję ani na żadną inną znaczącą. Ten wielki heros leżał w Spalonym Potoku , pił bimber i zjadaj słowackie i nie tylko krowy. Ale, że bezczelnie umiał się podpiąć pod sukcesy innych to tacy ignoranci jak ty drogi Janie utrwalają nieprawdziwe historie. A co do problemów wychowawczych to dokładnie opisuje je brat "Ognia" Wojciech w swojej kronice. Doprawdy nie życzę ci takich "przyjemności"jakie zapewniał ten bohater swojemu ojcu. . No wiesz temat żołnierzy wyklętych a raczej przeklętych jest teraz trendy więc patronat jak najbardziej. Moim zdaniem drogi Janie nie świadczy to o bohaterstwie Kurasia już bardziej garstka dziadków ze sztandarami w Waksmundzie na rocznicy jego śmierci.
Jan14:14, 4 marca 2015
waksmundzianinie piszesz straszne żale , ilu ojców w naszych czasach ma problemy z synami nawet w Waksmundzie , nikt nie jest idealny . Na pewno Ciebie nie było by stać na to żeby zorganizować akcję uwolnienia z więzienia w Krakowie żołnierzy. Wojna zmienia ludzi . A ludzie zawsze będą widzieć tylko czubek góry a nie całą górę. Jeżeli temat konkursu i pracy tego ucznia był by niestosowny i niegustowny nie był by objęty patronatem Ministerstw: Edukacji, Obrony Narodowej, Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Instytutu Pamięci Narodowej, Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych i nie został by przyjęty do konkursu. Gratuluje sukcesu Uczniowi.
waksmundzianin20:38, 3 marca 2015
do Michał- oprócz Bibera jest mnóstwo postaci historycznych znacznie mniej kontrowersyjnych niż "Ogień". Od młodych lat jego Ojciec miał z nim szalone kłopoty jako, że kradł i chuliganił ile wlezie. Jego późniejsze wyczyny też nie zasługują na szczególną pamięć. To domorośli "historycy" typu pan Błaszczyk próbują gloryfikować jego postać co doprowadziło do urzadzania absurdalnych pokazówek ku jego czci zwłaszcza w Waksmundzie. Na szczęście już większość uczestników pogłębiła swoją wiedzę na temat "bohaterstwa" pana Kurasia i skończyły się wystawne uroczystości. Szkoda, że ten uczeń pisząc taką pracę nie zasięgną opinii żyjących świadków w Waksmundzie -wsi bohaterów i Konfederatów Tatrzańskich. Cóż może powiedzieć syn o ojcu lub współpracownik o koledze - same superlatywy. Pasja piękna rzecz lecz zadaniem nauczyciela jest pomoc w ocenie wartości historycznej postaci a nie durna indoktrynacja.
Magda11:23, 3 marca 2015
good job ! :) GRATULACJE MŁODY :)
michał11:06, 3 marca 2015
do cezary jednym słowem uważasz, że lepiej żeby uczniowie uczyli się o Justin Bieber .Na litość Boską człowieku to jest nauka historii . Sam piszesz podobno, sam tego nie wiesz nie byłeś nauczycielem którego uderzył , wiec nie pisz czegoś o czym nie masz 100% pewności. Gratulacje dla Młodego Człowieka który ma swoją pasję czyli historia .
Paulina20:35, 2 marca 2015
Gratulacje Arku jestem pełna podziwu. Oby jak najwięcej wygranych. Powodzenia.
artur14:37, 2 marca 2015
Arkadiuszu gratulacje wspaniałego wyniku ;)
cezary17:31, 27 lutego 2015
Podobno Ogień już jako uczeń gimnazjum był nadpobudliwy i skrajnie niebezpieczny; gdy otrzymał niesatysfakcjonującą go ocenę, to podszedł na lekcji do katedry i uderzył w twarz nauczyciela. Dalsza kariera tego, co tu dużo mówić, ludobójcy, jest powszechnie znana i podarujmy sobie próby wybielania tej postaci. Są okoliczności łagodzące, z pewnością, ale to nie może być postać do konkursów dla młodzieży, na litość Boską!!!
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas