- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
TATRY. Pięciu ratowników ruszyło w rejon Granackiej Przełęczy po dwójkę turystów, którzy utknęli w trudnym terenie.
Mimo zbliżającego się nieuchronnie końca wakacji na tatrzańskich szlakach niezmiennie tłumy. Sporo pracy mają ratownicy TOPR i niezależnie personel medyczny Szpitala im. dra Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem. Oprócz typowych kontuzji turystycznych w ostatnich tygodniach sporo było osób, które nie doceniły upałów i musiały korzystać z pomocy medycznej z powodu odwodnienia czy wręcz omdlenia. Rozmowa z dr Łukaszem Błońskim kierującym Oddziałem Wewnętrznym zakopiańskiego szpitala.
Śmigłowiec TOPR kolejny raz poleciał na Rysy po turystkę. Wcześniej ewakuowano z tego rejonu mężczyznę. Obie osoby skarżyły się na dolegliwości żółądkowe.
Długi sierpniowy weekend sprawił, że na tatrzańskie szlaki ruszyły dziesiątki tysięcy turystów. Cześć z nich potrzebowała pomocy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
TATRY. Mężczyzna z bólem klatki piersiowej został przetransportowany do szpitala.
Tylko dzisiaj ratownicy interweniowali już dwa razy. Wczoraj pomocy TOPR-u potrzebowało znacznie więcej osób.
TATRY. Ratownicy otrzymali zgłoszenie, że w Rejonie Siklawicy u jednego z turystów doszło do zatrzymania krążenia. - Na pomoc do Doliny Strążyskiej poleciał śmigłowiec TOPR - informuje ratownik Krzysztof Długopolski.
Ratownicy z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego proszą o rozwagę przy planowaniu wycieczek w ciągu najbliższych dni. Zapowiadane jest załamanie pogody, opady deszczu w połączeniu z silnym wiatrem.
Do wypadku doszło w trudno dostępnym terenie. Przybyłe na miejsce służby ratunkowe poprosiły o pomoc ratowników, którzy śmigłowcem przetransportowali poszkodowanego do szpitala.
W najbliższych dniach Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe odradza wyjścia wysokogórskie, w szczególności turystom, którzy nie posiadają dużego doświadczenia.