- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Wczoraj wieczorem, tatrzańscy policjanci otrzymali z jednego z krakowskich komisariatów informację o zgłoszeniu od rodziny 52-letniej kobiety, która wyjechała do Zakopanego, a następnie kompletnie nieprzygotowana do górskich wędrówek poszła w Tatry.
Turystów w Tatrach jest znacznie mniej, dzięki czemu pojawiają się dzikie zwierzęta.
Wiemy jak będzie wyglądać dawny budynek WDW Salamandra po remoncie. Na płocie osłaniającym remontowany obiekt pojawiły się grafiki z wizualizacją wnętrz.
Właściciele obiektów noclegowych obserwując gości mówią wprost, że jest to związane ze względami ekonomicznymi. Targowanie się o cenę, pytanie o dostępność kuchni, gdzie sami mogliby przygotować posiłek, to już standard.
"Wniesione śmieci zabierz ze sobą i wyrzucaj poza granicami parku narodowego" - przypominają pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego. "Dlaczego nie ma koszy przy wejściach do Parku? Szybko zbierałyby się tam duże ilości śmieci. Nie chcemy przywabiać zwierząt do granicy Parku czy w pobliże dróg" - wyjaśniają.
Turyści, którzy dzisiaj wybrali się w Tatry mieli wspaniałą pogodę. Ośnieżone szczyty i błękit nieba oglądać można było cały dzień.
Kolejka oczekujących na zakup biletów wstępu do Doliny Kościeliskiej sięga kilkudziesięciu metrów.
Na jutro, szczególnie w godzinach popołudniowych prognozowany jest duży wzrost temperatury. W związku z czym TOPR na ten okres ogłosił trzeci, a więc - znaczny stopień zagrożenia lawinowego.
Naczelnik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Zakopanem Jan Krzysztof zabrał głos w sprawie zdarzenia, do którego doszło w ostatni wtorek w rejonie Szpiglasowej Przełęczy i komentarzy, które pojawiły się w Internecie. - Bardzo proszę o zachowanie umiaru w ocenach i zastanowieniu się nad konsekwencjami swoich opinii, często nieadekwatnych i nieuzasadnionych - zaapelował.
W tym roku długi weekend majowy trwa aż 9 dni. Hotelarze niemal pełne obłożenie mają tylko przez pierwszych kilka dni. Później w grafikach widać dużo wolnych pokoi.