Błażusiaka na wysokościach

Kilka rund wstecz niektórzy mogli mieć wrażenie, że różnica między Błażusiakiem a resztą stawki uległa zmniejszeniu. To były tylko pozory. Porażka w X- Games nowotarżanina, to – jak widać – był wypadek przy pracy. Przerwa w startach dobrze mu zrobiła. Popracował nad sprzętem i nad mankamentami, które pojawiły się w Los Angeles. „ Już w czwartej rundzie nie dał szans rywalom, a teraz ich po prostu zmiażdżył” – napisał jeden z amerykańskich dzienników sportowych.

Polak zaliczył rewelacyjny start w niezmiernie trudnych warunkach. Denver położone jest wysoko w górach, milę nad poziomem morza. Amerykanie to miejsce nazywają Mile High City. Wygrał wszystko co było do wygrania, od treningu czasowego, przez kwalifikacje aż do głównego finału. Tak dobry start daje Polakowi niekwestionowaną pozycję lider w rankingu po „koronę USA 2012”. Do końca mistrzostw pozostały jeszcze trzy rundy.

Wyniki piątej rundy Mistrzostw Ameryki:
1. Tadeusz Błażusiak ( KTM)
2. Taylor Robert (Kawasaki)
3. Mike Brown (KTM)
4. Geoff Aaron (Honda)
5. Justin Soule (Kawasaki)
6. Cory Graffunder (Husqvarna)

Klasyfikacja Generalna po piątej rundzie (z ośmiu) mistrzostw Ameryki 2012:
1. Tadeusz Błażusiak - 129 pkt.
2. Taylor Robert -98
3. Mike Brown - 96
4. Coddy Webb - 93
5. - Cory Graffunder 69

Tekst Stefan Leśniowski