20.09.2013 | Czytano: 1703

Z obu stronach Tatr(+zdjęcia)

- Mamy dobre kontakty z zespołem szkoleniowym z Trebišova, więc nawiązaliśmy mocniejszą współpracę w oparciu o Euroregion Tatry. Realizujemy projekt pod hasłem „Równy w hokeju, równy w życiu. Transgraniczna współpraca na rzecz sportowych równych szans” – mówi kierownik drużyny unihokejowej Podhala, Włodzimierza Mamak.

W ramach akcji doszło do drugiego spotkania między zaprzyjaźnionymi zespołami. Wczoraj 13:8 wygrały nowotarżanki. Również dzisiaj nie były gościnne dla rywalek. 

Nowotarżanki rozpoczęły od mocnego akcentu, bo już w 44 sekundzie Florczak otwarła wynik spotkania. Potem jeszcze na listę strzelców wpisywały się – Skiba i Kowalczyk. Ta druga na raty pokonywała bramkarkę z drugiej strony Tatr. Dopiero trzecia dobitka znalazła drogę do siatki. Końcówka pierwszej tercji należała jednak do przyjezdnych. Najpierw zdobyły dwa gole w odstępie 30 sekund, a tuż przed przerwa doprowadziły do wyrównania. – Za nerwowo i bez asekuracji gracie w obronie – zwracał uwagę swoim dziewczynom tenere Arkadiusz Pysz.

Poprawa nastąpiła w drugiej odsłonie, podobnie jak wczoraj. Ona zdecydowała o triumfie góralek. W kolejnych tercjach prym wiodła reprezentacyjna trójka Fuła - Florczak - Timek. Podobnie jak wczoraj piłeczka najbardziej posłuszna była Fule.

MMKS Podhale – FBK Trebišov 9:6 (3:3, 4:1, 2:2)
Bramki dla Podhala: Fuła 4, Skiba, Florczak, Kowalczyk, Fryźlewicz, Timek.

MMKS Podhale: Młynarczyk (Domalik) – Florek, M. Bryniarska, Fuła, Florczak, Timek – Lasyk, Z. Lech, Skiba, Sopiarz, Mamak –Łojek, Majerczyk, Z. Krzystyniak, Fryźlewicz, Pysz – Słowakiewicz, Kowalczyk, Cebula. Trener Arkadiusz Pysz.

Tekst i zdjęcia Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama