28.08.2014 | Czytano: 1125

III liga: Poroniec wygrał w Kielcach

Piłkarze Porońca Poronin osiągnęli jeden z większych sukcesów w swoich III ligowych występach. Wygrali wyjazdowy mecz z rezerwami Korony Kielce. W poprzednim sezonie sztuka ta im się nie udała. Bramki dla Porońca zdobyli: Rafał Gadzina, Przemysław Senderski i Maciej Żurawski.

Poroniec w dotychczasowych meczach nie doznał jeszcze porażki i tak udanego początku sezonu nikt się nie spodziewał bowiem w sparingach poronianie nie spisywali się nadzwyczajnie. Sukcesu Porońca nie umniejsza fakt,że rezerwy kieleckiej Korony wystąpiły w bardzo młodym składzie bez wsparcia zawodników ekstraklasy. Alew ubiegłym sezonie Korona II też grała młodym składem i wygrywała albo remisowała z Porońcem. Goście już w 3 minucie przeprowadzili dynamiczną akcję skrzydłem. Marcin Folwarski po rajdzie dośrodkował piłkę wprost pod nogi Rafała Gadziny a napastnikowi gości nie pozostało nic innego jak umieścić futbolówkę w bramce. Gospodarze mieli problem ze stworzeniem zagrożenia pod bramką Porońca bo goście grali solidnie w defensywie i czekali na kontry. Właśnie po takiej akcji w 18. minucie mogło być 2:0, ale strzał Folwarskiego został zablokowany przez obrońców i po rykoszecie wybity przez Wojciecha Małeckiego. W 38. minucie Poroniec dopiął swego. Po rzucie rożnym najwyżej w polu karnym wyskoczył Przemysław Senderski, który głową pokonał kielczan Gospodarze mogli odpowiedzieć minutę później, ale uderzenie z dystansu Piotra Paprockiego pewnie wybronił Adrian Jękot. Pierwsza połowa zakończyła się bardzo korzystnym wynikiem dla naszej drużyny. Po zmianie stron więcej z gry mieli gospodarze nic przeto dziwnego, że więcej pracy miał golkiper gości. W 55. minucie bliski sukcesu był wprowadzony na boisko Andrzej Paprocki, który uderzył z dystansu, ale piłka przeleciała obok spojenia słupka z poprzeczką. Dwie minuty później było już 1:2, bo po rzucie rożnym skutecznie główką strzelał Michał Wrześniewski. Koroniarze nie zamierzali na tym poprzestać, dlatego dalej atakowali na bramkę drużyny z Poronina. Do tego w 89. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał zawodnik gości Bartłomiej Piszczek. Kilka sekund później piłkarze Korony II wykonywali rzut wolny. Zrobili jednak to tak źle, że zabójczą kontrę wyprowadził Poroniec. W swoim stylu wynik spotkania na 1:3 ustalił nie kto inny jak Maciej Żurawski, były reprezentant Polski, który pod koniec swojej bogatej kariery gra w zespole z Poronina.

Korona II Kielce – Poroniec Poronin 1:3 (0:2)
Bramki: Wrześniewski 57 - Gadzina 3, Senderski 37, Żurawski 90.

Żółte kartki: Zawadzki, Rogala - Nowobilski, Piszczek, Jękot.
Czerwona kartka: Piszczek (88 za drugą żółtą.

Korona: Małecki – Zawadzki, Rogala (76 Dziubek), Wrześniewski, Piwowar – P. Paprocki (59 Laskowski), Stachura, Szmalec (46 Załęcki), Kotarzewski, Jaśkiewicz – Zawierucha (46 A. Paprocki).
Poroniec: Jękot – Prokop (80 Leszczak), Bartos, Piszczek, Nowobilski – Zielonka (73 Dudzik), Senderski, Lizak (66 Łybyk), Folwarski, Gadzina (70 Łyduch) – Żurawski.

Tekst Ryb

 

Komentarze







Tabela - Klasa okręgowa

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Jordan Jordanów 7 18
2. Zawrat Bukowina Tatrzańska 7 16
3. AKS Ujanowice 8 16
4. Lubań Tylmanowa 7 13
5. Wiatr Ludźmierz 8 13
6. Orkan Raba Wyżna 8 13
7. Turbacz Mszana Dolna 8 13
8. Babia Góra Lipnica Wielka 8 12
9. Huragan Waksmund 7 11
10. LKS Jodłownik 7 9
11. Krokus Przyszowa 7 9
12. Płomień Limanowa 7 5
13. Gorce Kamienica 8 1
14. Słomka Siekierczyna 7 1
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama