14.09.2014 | Czytano: 3255

Klasa A: Wiatr ujarzmiony(+zdjęcia)

AKTUALIZACJA (zdjęcia): Dwa spotkania wzbudzały największe zainteresowanie fanów futbolu – w Czarnej Górze i Klikuszowej. Granit podejmował niepokonany Wiatr, a rewelacyjny beniaminek gościł sąsiada z tabeli, aspiranta do wygrania ligi z Raby Wyżnej.

Dla ludźmierzan miał być to pierwszy poważny test. Niektórzy dodawali, test prawdy. Czarnogórzanie (trzeci zespół tabeli) ostrzyli sobie zęby na lidera. Nie ukrywali, że chcą zerwać mu „skalp”. I zerwali. Lider wybrał się na bardzo trudny i gorący teren. Ale ma w swoim zespole zawodnika, który dotychczas robił różnicę. Sebastian Basisty zdobywał gole jak na zawołanie, w trudnych momentach brał ciężar gry na swoje barki i jedną akcją potrafił rozstrzygnąć losy spotkania. Tym razem nie udało mu się oszukać obrony gospodarzy. Dodajmy grającej bardzo czujnie.

- Fantastyczne widowisko. Spotkały się dwie czołowe drużyny ligi i to było widać. Jedno z najlepszych spotkań jakie rozegrano na tym boisku. Przeważaliśmy, ale Wiatr był schowany za podwójną gardą i czekał. Na szczęście się nie doczekał. Długo były szachy, ale na najwyższym poziomie – mówił Eugeniusz Gogola, szef Granitu. W Czarnej Górze euforia.

U beniaminka z Klikuszowej o punkty też nie jest łatwo. Nawet kłopoty z bramkarzami ( kontuzje) nie były przeszkodą w zdobywaniu punktów. Czy Patrick Filipek okaże się przekleństwem miejscowych? Nie okazał się. Bohaterem w zespole przyjezdnych został Marcin Szklarz, który był zmorą dla klikuszowian. Ci non stop napierali, stwarzali okazje, ale nawet te z gatunku stuprocentowych nie potrafili zamienić na gole.

– Najlepszy mecz w naszym wykonaniu w tym sezonie. Zagraliśmy lepiej niż w Łapszach przed tygodniem, ale wynik jest mniej satysfakcjonujący. Skuteczność pozostawiała wiele do życzenia. Raba modliła się w końcówce, by dowieźć korzystny wynik do końcowego gwizdka arbitra – podsumował Marek Pranica.

W ubiegłym sezonie byłby to hit kolejki, a teraz… W Tylmanowej spotkały się dwa zespoły, który w ubiegłym sezonie należały do czołówki ligi, prezentowały ciekawy futbol, a teraz okupują dolne rejony tabeli. Miejscowi mieli problemy ze składem, zagraniczne wyjazdy, sprawiły, iż trener nie dysponował wszystkimi piłkarzami, którzy w poprzednich rozgrywkach ciągnęli zespół. Lipniczanie też mają swoje kłopoty. Z tych kłopotów zwycięsko wyszli gospodarze, którzy… - Długo biliśmy głową w mur. Posiadaliśmy przewagę, ale piłka fruwała obok lub nad bramką. Dopiero w końcówce zadaliśmy decydujący cios – mówi Józef Chlebek.

Po zmianie trenera Jordan ostatnio wygrał. Cały poprzedni sezon i początek tego, to były zakalce, którymi piłkarze raczyli swoich kibiców. W poprzedniej kolejce chłopcy Stanisława Kawuli zlali beniaminka z Ochotnicy i wydawało się, że wskakują na właściwe tory. Tymczasem… Prowadzili 2:0 z Łapszami i w samej końcówce dali sobie wydrzeć zwycięstwo. Goście wyrównującego gola zdobyli w trzeciej minucie doliczonego czasu gry. - Takie straty najbardziej bolą – skomentował Stanisław Kawula.

W dolnych rejonach tabeli też miały miejsce mecze ważne, o których często się mówi, że są za sześć punktów. Bystry nie sprostał rezerwom NKP, a Skalni rozbili ochotniczan. – Nie mieli nic do powiedzenia. Mogą mówić o szczęściu, że nie stracili więcej goli – podsumował prezes Skalnych, Andrzej Tylka.

Zawrat z kolei zremisował z Wierchami. – To był najsłabszy nasz występ. Jak się w drugiej połowie dodaje jeden strzał na bramkę, to trudno marzyć o dobrym wyniku. Gospodarze bronili się, a my biliśmy głową w mur –skomentował trener Wierchów, Ryszard Darlewski.


Posiadasz zdjęcia, wyniki lub relacje z meczu?
Wyślij i promuj swoją drużynę
redakcja@sportowepodhale.pl


Granit Czarna Góra – Wiatr Ludźmierz 1:0 (0:0)
1:0 Budz (M.Sarna) 80

Sędziował Dawid Mituś.
Żółte kartki: Bobek.

Granit: P. Gogola – P. Sarna, K. Kiernoziak, K. Sarna, J. Milon, Z. Milon (46 Geneja), Pawlica, Sz. Kiernoziak, M. Sarna, Wojtanek (46 Trzop, 83 Hełdak), Budz.
Wiatr: Byrnas – Zubek, Mikoś, G. Handzel, Strama, Grzęda, Karwaczka (46 Sojka), Stopiak, Targosz(63 Bibro), Bobek, Basisty.

- Widać klasę zespołów – powiedział Eugeniusz Gogola. – Zespoły zaczęły ostrożnie. Gospodarze mieli optyczną przewagę. Wiatr był schowany za podwójną gardą i czekał. Oby się nie doczekał.

Nie doczekał się. Gospodarze w 80 minucie zdobyli gola i doszło do niespodzianki. – Fantastyczny mecz. Jeden z lepszych jaki rozegrano na tym boisku. Granit był zespołem lepszym, przeważał. Bramkarze mieli po jednej fantastycznej interwencji.

Momenty były
8 – Basisty marnuje świetną okazję.
10 – M. Sarna uderza nad poprzeczkę
18 – prostopadle podanie J. Milona do M. Sarny, w finalizacji akcji bramkarz przeciął lot piłki.
18 – wolny J. Milona, bramkarz „wypluwa” piłkę, dobitka M. Sarny frunie nad poprzeczką.
27 – wolny z 30 metrów, Karwaczka obok słupka.
30 - wolny wykonywany przez Grzędę, pięknie uderzył, ale piłka poszybowała nad poprzeczką.
32 – Budz przypadkowo znalazł się w trudnej sytuacji, uderzył ze szpica, ale bramkarz nie miał problemów z obroną tego uderzenia.
37 – koronkowa akcja gospodarzy. Sz. Kiernoziak na jej końcu zamiast strzelać próbował jeszcze dogrywać piłkę i obrońcy zablokowali podanie.
42 – M. Sarna z wolnego ( 25 metrów) obok słupka.
45 – wolny J. Milon rozegrał krótko, przepięknie uderzył M. Sarna, ale jeszcze piękniejszą paradą popisał się Byrnas, który wyciągnął piłkę zmierzającą w okienko.
56 – strzał Bobka przepiękną paradą wybronił P. Gogola.
63 – po rzucie rożnym Mikoś uderza niecelnie.
65 – kopia poprzedniej akcji, tyle, że z drugiej strony. Geneja nie trafia.
80 GOL! 1:0 – piękna akcja gospodarzy zapoczątkowana w środkowej strefie boiska. Trzy klepki i piłka znalazła się na 16 metrze. Budz cudownym strzałem pod poprzeczkę pokonał Byrnasa.


Więcej zdjęć pod artykułem...


Skalni Zaskale – Gorc Ochotnica 7:1 (3:1)
1:0 Cudzich 25
2:0 Król (N. Gacek) 29
3:0 G. Gacek (N. Gacek) 31
3:1 Hasior (Bożyk) 38
4:1 G. Gacek (Król) 61
5:1 Rejnisz (Król) 77
6:1 Król (N. Gacek) 83
7:1 N. Gacek ( Czajkowski) 89

Sędziował Daniel Zygmond.
Żółte kartki: Faron.

Skalni: Chrobak – B. Stanek I, Strama, Łęczycki, Bukowski (89 Białoń), Walasik (77 P. Gacek), Czajkowski, Cudzich (73 Rajnisz), Król (84 Szczęch), G. Gacek, N. Gacek.
Gorc: Janiarczyk – Syjud, Jurkowski (46 Faron), Chryczyk, Ziemianek, Polak, Wiatr, Tokarczyk, Bożyk, Lizoń, Hasior.

- Ochotniczanie mieli niewiele do powiedzenia w pierwszych trzech kwadransach. Przy lepszej skuteczności powinniśmy wyżej prowadzić. Goście mieli dużo szczęścia – powiedział prezes Zaskala, Andrzej Tylka.

Po 90 minutach gry zapewne miał uśmiechniętą twarz. Jego podopieczni rozbili rywala. Nie pozostawili najmniejszych złudzeń, kto był profesorem, a kto uczniem.

Momenty były
25 GOL! 1:0 – strzał Cudzicha z 25 metrów wylądował pod poprzeczką, bramkarz nawet nie zareagował.
29 GOL! 2:0 – Król z 6 metrów strzałem po ziemi w sam środek bramki pokonuje bramkarza.
31 GOL! 3:0 – wyczyn kolegi, tyle, że z 18 metrów, skopiował G. Gacek.
38 GOL! 3:1 – Hasior z 5 metrów huknął pod poprzeczkę. Nie było szans na obronę.
61 GOL! 4:1 – Król z 15 metrów trafia w okienko.
77 GOL! 5:1 – Rajnisz nie daje szans bramkarzowi z 5 metrów. Co robili obrońcy Ochotnicy?
83 GOL! 6:1 – kolejne kapitalne uderzenie Króla. Z 10 metrów zrywa „pajęczynę” z bramki przeciwnika.
89 GOL! 7:1 – N. Gacek ustala wynik meczu z 5 metrów.


Więcej zdjęć pod artykułem...


Bystry Nowe Bystre – NKP Podhale II Nowy Targ 1:3 (1:1)
0:1 Hajnos (Grzybek) 25
1:1 Proszek (Potrząsaj) 43
1:2 M. Mastalski 65 karny
1:3 P. Mastalski 90+2 z wolnego

Sędziował Aleksander Żelazny.
Żółte kartki: Waluś.
Czerwona kartka: T. Staszel (90+2)

Bystry: Zep – Z. Staszel (60 Kwak), T. Staszel, Bobak, W. Jarosz, Łukaszczyk, Fudala, Proszek, Potrząsaj, Tylka (73 Szwajnos), Waluś (67 Molek).
NKP II: Bujak – P. Mastalski, Karpiel, Sewielski, Sawicki, Judasz, Pucharski (46 Kikla), M. Mastalski, Leśniakiewicz (46 Wójciak), Grzybek (46 Wąsik), Hajnos (46 Goluchowski).

W każdej połowie najpierw przeważali gospodarze, a później goście. W końcówce meczu przewaga nowotarżan była już znaczna, udokumentowana dwoma golami.

Momenty były
14 – Łukaszczyk w sytuacji sam na sam uderzał po długim rogu, ale minimalnie przestrzelił.
16 – Proszek otrzymał piłkę zza obrońców i w sytuacji jeden na jeden trafił w bramkarza.
17 – goście mieli wyborną okazję, ale trafili w bramkarza.
25 GOL! 0:1 – Grzybek w okolicach pola karnego wymanewrował dwóch rywali, wypuścił Hajnosa, który trafił do siatki obok wybiegającego golkipera.
43 GOL! 1:1 – Z. Staszel uruchomił wzdłuż linii Potrząsaja, który wbiegł w pole karne, zagrał wzdłuż linii bramkowej do Proszka, który dostawił tylko nogę i futbolówka wpadła do pustej bramki.
55 – Potrząsaj minął obrońcę i oddal strzał, który ręką broni Bujak.
65 GOL! 1:2 – M. Mastalski faulowany w polu karnym i sam wymierza sprawiedliwość z jedenastki. Piłka odbija się od poprzeczki i wpada do siatki.
76 – strzał Wąsika z 40 metrów, broni Zep końcami palców.
90+2 GOL! 1:3 – faulowany Wąsik na 25 metrze. Wolnego wykonał P. Mastalski, nad murem posłał piłkę, która wylądowała w okienku.


Zawrat Bukowina Tatrzańska – Wierchy Rabka 1:1 (1:1)
1:0 Ustupski (Majerczyk) 16
1;1 Majerski (Sularz) 34

Sędziował Stanisław Mitoraj.
Żółte kartki: Kuchta.

Zawrat: Turza – Kuchta, Kalata, Bobak, Zarycki, M. Stasik, Chowaniec, Rzadkosz, Majerczyk, Dorula, Ustupski (75 Papież).
Wierchy: Potaczek – Traczyk, M. Zając, Wróbel, A. Dziechciwoski, Majerski, Bialonski, D. Świder, G. Dziechciowski ( 40 M. Świder), Wietrzyk (70 Wójciak), Sularz.

- Mecz brzydki, dużo chaosu, rwanych akcji. Gra się nie kleiła piłkarzom. Rabka posiadała przewagę, ale… - Jak się oddaje jeden strzał w drugiej połowie, to trudno marzyć o zdobyciu gola. To był jeden z najsłabszych naszych meczów – twierdzi trener Wierchów, Ryszard Darlewski. – Przeciwnik nastawił się na obronę i kontry, my biliśmy głową w mur.

Momenty były
16 GOL! 1:0 – Ustupski zgasił piłkę klatką piersiową po podaniu Majerczyka, odwrócił się i z 10 metrów trafił w przeciwległy róg bramki.
34 GOL! 1:1 – nieporadność defensywy gospodarzy. Nie potrafili wybić piłki, która tafia do rywala, a potem Majerski z 18 metrów posłał ją do bramki. Trafił w górny róg bramki, przełamując ręce bramkarza.
65 – Majerski przymierzył z wolnego, bramkarz sparował piłkę.


Jordan Jordanów – KS Łapsze Niżne 2:2 (1:0)
1:0 Wrobel 34
2:0 Michalak (Wróbel) 80
2:1 Jandura 81
2:2 Brzyzek 90+3

Sędziował Michał Buła.
Żółte kartki: Sochacki, Michalak, Wójtowicz – Chmiel, Rzepiszczak.

Jordan: Matejko – Kołodziejczyk, Stopkiewicz, F. Tyrpa, G. Tyrpa, Hodana, Wróbel, Kulak (68 Dudek), Ryś (46 Sochacki), Romaniak (55 Michalak), Wójtowicz (75 Paś).
Łapsze: Kalafut – Pacyga, Fąk, Knap (80 Kurczak), Kowalczyk, Kapołka (46 Rzepiszczak), Stanek (80 Topór), Chmiel, Brzyzek, J. Bogaczyk, Jandura.

Od początku inicjatywę mieli gospodarze. – Cały czas siedzimy na nich – mówił Stanisław Kawula – ale strzały były chybione. Po zmianie stron mieliśmy „setki” (G. Tyrpa, Sochacki), ale niewykorzystane sytuacje się zemściły. Z niczego straciliśmy dwa punkty.

Momenty były
34 GOL! 1:0 – po dośrodkowaniu w pole karne gości, jeden z obrońców wybił ją głową przed szesnastkę. Tam stał Wróbel, który z prawej nogi z woleja huknął i piłka tuż przy słupku wylądowała w bramce.
80 GOL! 2:0 – Wróbel wykonał „stojaka”, a Michalak z 11 metrów trafił w okienko.
81 GOL! 2:1 – riposta gości była błyskawiczna. Jandura w zamieszaniu wykazał się największym sprytem i wepchnął futbolówkę do bramki.
90+3 GOL! 2:2 – takie gole ogromnie bolą. Brzyzek skorzystał z gapiostwa obrońców.


Lubań Tylmanowa – Babia Góra Lipnica Wielka 2:1 (1:1)
1:0 Talarczyk (Krupa) 22
1:1 Kulawiak (Pawlak) 43 głową
2:1 Talaczyk (M. Udziela) 84

Sędziował Mateusz Foltyn.
Żółte kartki: Kołodziej, Talarczyk – Dziadoń.

Lubań: H. Gołdyn – P. Kwit, M. Kwit, R. Kozielec (46 Ligas), J. Kozielec (72 M. Udziela), Kołodziej (85 Wójcik), F. Noworolnik (68 Kasprzak), Michał Noworolnik, G. Gołdyn, Krupa, Talarczyk.
Babia Góra: Ignaciak – Pawlak, Dziadoń, Piotr Lach (66 Węgrzyn), Michalak, S. Skoczyk, G. Skoczyk, G. Dyrda, Kulawiak, T. Lach, Wontorczyk.

Początek dla gospodarzy, którzy z wielkim animuszem rozpoczęli spotkanie. Objęli prowadzenie, ale potem z każdą minutą do głosu dochodzili goście, którzy tuż przed przerwą doprowadzili do wyrównania. Po zmianie stron… - Cisnęliśmy, ale biliśmy głową w mur. Po stałych fragmentach piłka fruwała obok lub nad bramką – powiedział Józef Chlebek. Opór gości Lubań przełamał dopiero w 84 minucie.

Momenty były
14 – Krupa długą piłkę wrzuca w pole karne; Kołodziej w sytuacji sam na sam; w ostatniej chwili noga obrońcy staje piłce na drodze do bramki.
20 – róg wykonują goście. Dośrodkowanie piąstkuje H. Gołdyn, piłka spada pod nogi T. Lacha, a ten huknął obok słupka.
22 GOL! 1:0 – Krupa ze środka posyła futbolówkę w pole karne, przejmuje ją Talarczyk i lewą nogą pokonuje bramkarza.
24 – rajd Wontorczyka, położył dwóch obrońców i oddał strzał. Piłkę zmierzającą pod poprzeczkę golkiper trącił palcami i ta wylądowała na poprzeczce.
28 – Talarczyk w sytuacji sam na sam nie zachował zimnej głowy. Zamiast głową próbować zaskoczyć bramkarza, zdecydował się na uderzenie nogą i futbolówka pofrunęła nad bramką.
43 GOL! 1:1 – w zamieszaniu podbramkowym Kulawiak główką nad bramkarzem umieścił futbolówkę w siatce.
60 – Krupa zatańczył z obrońcami gości w polu karnym, oddał strzał, piłka odbiła się od Dyrdy i trafiła w poprzeczkę.
75 – Wontorczyk mocno uderzył obok słupka.
84 GOL! 2:1 – M. Udziela podaniem uruchomił Talarczyka, który mimo asysty dwóch obrońców i ostrego kąta zdołał ulokować piłkę w bramce.
87 – P. Kwit przegrał pojedynek jeden na jeden z Ignaciakiem.
90+1 – P. Kwit w sytuacji sam na sam za daleko wypuścił sobie piłkę.


Lepietnica Klikuszowa – Orkan Raba Wyżna 1:1 (0:1)
0:1 Gromczak 6
1:1 K. Chorążak 73 z wolnego

Sędziował Hubert Opoka.
Żółte kartki: T. Matuszek, Antolak – Rapta.

Lepietnica: Pępek – J. Chudoba, Opyrchał, Nosalik, B. Gał, M. Gał, K. Chorążak, T. Matuszek (72 D. Chudoba), Budziak (46 P. Matuszek), Antolak, Józefczak (53 Bryja).
Orkan: M. Szklarz – Rapta, Piotr Filipek, Patrick Filipek (60 Borzęcki), Możdżeń, Lenart (87 Kadzik), Teper, Kasiniak (77 Świader), Pluta, Michał Czyszczoń (80 Pieczara), Gromczak.

Więcej sytuacji mieli gospodarze, ale zawodzili pod bramką dobrze dysponowanego M. Szklarza. Jeszcze raz okazało się, że w futbolu nie liczą się okazje, ale to co wpadnie do siatki. Goście sporadycznie przedostawali się pod bramkę Pępka, ale długo prowadzili. Klikuszowianie atakowali non stop, mieli okazje do wyrównania, ale dopiero w 73 min. K. Chorążak z rzutu wolnego zmusił do kapitulacji M. Szklarza.

Momenty były
3, 5, 16 – M. Gał sam na sam ( ze skrzydła) i za każdym razem M. Szklarz górą. Odbijał piłkę przed siebie, ale nikogo z kolegów nie było na dobitkę.
6 GOL! 0:1 – precyzyjny strzał z 16 metrów Gromczaka wpada do siatki tuż przy słupku.
18 – T. Matuszek w sytuacji sam na sam lobuje bramkarza i… również bramkę.
20 – Antolak minął dwóch piłkarzy i uderzył z 20 metrów, ale minimalnie niecelnie.
25 – Teper z woleja, nad poprzeczką.
29 – strzał M. Gała z dystansu, po rykoszecie, trafia w poprzeczkę.
42 – Antolak w sytuacji sam na sam zderzył się z bramkarzem.
50 – P. Matuszak w sytuacji sam na sam próbował lobować bramkarza, ale piłka mu zeszła z nogi i golkiper nie miał problemów z jej wyłapaniem.
57 – M. Gał uciekł obrońcom i oddał ostry strzał, który po raz kolejny padł łupem M. Szklarza.
58 – K. Chorążak strzela z dystansu, piłkę po rykoszecie broni M. Szklarz.
71 – po dośrodkowaniu z rzutu rożnego uderzenie Opyrchała zmierzało w okienko bramki, kapitalną interwencją popisała się ostatnia instancja Orkana.
73 GOL! 1:1 – na 19 metrze faulowany był M. Gał. Do wolnego podszedł K. Chorążak, piłka minęła mur i przy słupku wylądowała w bramce.

LP
DRUŻYNA
MECZE
PUNKTY
BRAMKI
1
Wiatr Ludźmierz
7
18
24-9
2
Granit Czarna Góra
7
17
14-5
3
Wierchy Rabka
7
16
18-9
4
Orkan Raba Wyżna
7
14
23-9
5
Lepietnica Klikuszowa
7
13
38-16
6
NKP Podhale II Nowy Targ
7
12
15-14
7
Jordan Jordanów
7
10
21-14
8 Babia Góra Lipnica Wielka 7 7 18-19
9
Skalni Zaskale
7
7
14-15
10
Lubań Tylmanowa
7
7
8-16
11
Bystry Nowe Bystre
7
7
8-18
12
Gorc Ochotnica
7
4
13-28
13
KS Łapsze Niżne
7
4
11-26
14
Zawrat Bukowina Tatrzańska
7
4
9-26

W następnej 8 kolejce (21 września) zagrają:
Orkan Raba Wyżna - Wiatr Ludźmierz / Raba Wyżna, 16:30
Babia Góra Lipnica Wielka - Granit Czarna Góra / Lipnica Wielka, 13:30
Wierchy Rabka - Lubań Tylmanowa / Rabka-Zdrój, 16:30
NKP Podhale Nowy Targ II - Zawrat Bukowina Tatrzańska / Nowy Targ, 11:00
Gorc Ochotnica - Bystry Nowe Bystre / Ochotnica Dolna, 11:00
KS Łapsze Niżne - Skalni Zaskale / Łapsze Niżne, 16:30
Lepietnica Klikuszowa/Obidowa - Jordan Jordanów / Klikuszowa, 11:00

Tekst Stefan Leśniowski
Zdjęćia Granit - Wiatr: Ojgen57
Zdjęcia Skalni - Gorc: Dawid Ćwiertniewicz

Komentarze







Tabela - Klasa B gr. 2

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. KS Zakopane II 5 11
2. Gronik Gronków 6 11
3. Sokolica Krościenko 4 10
4. Gorc Ochotnica 5 10
5. Spływ Sromowce Wyżne 6 7
6. Watra Białka Tatrzańska II 4 6
7. Spisz Krempachy 5 3
8. Łęgi Nowa Biała 5 3
9. Biali Biały Dunajec 4 1
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama