- Zwłaszcza, że w perspektywie ma ona zbliżające się mistrzostwa świata w Falun. Kowalczyk za bardzo lubi wygrywać, by pogodzić się z rolą zawodniczki drugiego szeregu – dodał.
Tymczasem nasza mistrzyni olimpijska na FB napisała, że rezygnuje ze startów stylem łyżwowym. „Łyżwa wciąż słaba. Decyzje stają się prostsze”. W TVP Sport rozwinęła tę myśl. - Podjęłam decyzję, by styl dowolny traktować mocno po macoszemu. Dalej idziemy w kierunku „klasyka” – powiedziała.
Justyna dala wyraźny sygnał, że skupia się na lutowych mistrzostwach świata w Falum. Jej priorytetem będzie sprint oraz bieg na 30 km ze startu wspólnego, oczywiście klasykiem.
Stefan Leśniowski