Jego podopieczne już w poprzedniej kolejce zapewniły sobie awans. W ostatnim meczu sezonu mistrzowi nie wypadało przegrać. Dziewczęta się spięły, mimo iż trener więcej czasu na parkiecie dawał zawodniczkom, które mniej grały w sezonie.
- Nadarzyła się taka okazja, więc z niej skorzystałem - mówi szkoleniowiec. – Mecz nie miał znaczenia. Wynik nie był najważniejszy. Ważne, że awansowaliśmy do trzeciej ligi. Ogromny sukces. Wielką robotę zrobiła Dorota Lubińska w przeszłości zawodniczka Andrychowa, która grała w centralnych rozgrywkach. Bardzo pomogła dziewczynom piąć się w górę. Jestem dumny z dziewcząt. Przyjdzie czas na przemyślenia, analizy. Liczymy na wsparcie sponsorów, władz lokalnych, bo bez tego nie da się budować zespołu.
Solos Staniątka – SMS Aktywni Raba Wyżna 1:3 (18:25, 25:13, 15:25, 23:25)
Aktywni: Jurkowska, D. Hudomięt, Firek, Waśko, Chmiel, Stasiak, K. Hudomięt (libero) oraz Grzybacz i Lubińska. Trener Ryszarda Szawernoga.
Stefan Leśniowski