22.03.2015 | Czytano: 1900

Futbol jest okrutny (+ zdjęcia)

- Z gry mecz był wyrównany, ale sytuacji bramkowych mieliśmy trzy razy więcej niż gospodarze. Jak się nie wykorzystuje doskonałych okazji, to piłka jest okrutna. Mój młody zespół zapłacił za to najwyższa cenę – powiedział szkoleniowiec MKS Trzebinia, Maciej Antkiewicz.

Jego podopieczni nie zasłużyli na porażkę. Mieli szansę wywiezienia kompletu punktów, gdby lepiej mieli nastawione celowniki. Giermek, po wejściu na boisko, był zmorą poronińskiej defensywy. Sam miał trzy wyśmienite sytuacje, by przechylić szalę zwycięstwa na stronę swojej drużyny. Ba, jeden punkt odebrali im gospodarze w 94 minucie. To była ostatnia akcja meczu. Z rogu dośrodkowywał Nowak, a Łybyk musnął głową piłkę, która – ku rozpaczy gości – wpadła do siatki. Sędzia zakończył spotkanie.

- Musnąłem piłkę czubkiem głowy – mówi zdobywca zwycięskiej bramki. – Śmiejemy się w szatni, że Paweł wrzucił idealną piłkę, bo nie trzeba było nawet skakać do niej. Rzeczywiście mecz ten nie układał się po naszej myśli. Szło nam jak po grudzie. Rywale nastawiają się z nami na defensywę i kontrataki. Wyszliśmy dwoma napastnikami, stąd ich przewaga w środku pola. Ważne są trzy punkty i nie ważne, że zdobyte w szczęśliwych okolicznościach.

To nie był wybitny mecz w wykonaniu Porońca. Goście mieli zbyt dużo swobody, by dośrodkować piłkę, by zamieszać w polu karnym. Już w 81 sekundzie, po dośrodkowaniu z lewej flanki na drugim słupku akcję zamknął Domurat i głową skierował futbolówkę w przeciwległy róg. W 12 minucie gospodarze wyrównali. Zielonka z narożnika pola karnego pięknym strzałem w przeciwległy róg bramki (półgórny strzał) doprowadził do wyrównania.

- Przeciętny mecz w naszym wykonaniu. Nie będę mówił, że nie zasłużyliśmy na wygraną, bo w końcu liczy się to, co jest w sieci. Za tydzień nikt nie będzie pamiętał w jakich okolicznościach wygraliśmy. Nie poznawałem zespołu. Byliśmy apatyczni, przegrywaliśmy dużo piłek. Trzebinia solidnie się prezentowała. Po prostu przemilczmy ten występ – powiedział trener Porońca, Marcin Manelski.

- Z gry mecz był wyrównany, ale sytuacji bramkowych mieliśmy trzy razy więcej niż gospodarze. Jak się nie wykorzystuje doskonałych okazji, to piłka jest okrutna. Mój młody zespół zapłacił za to najwyższą cenę. Trzeba spróbować podnieć głowy chłopakom, bo swoją grą zasłużyli na pochwały. Zmagamy się z problemem skuteczności. Można było spokojnie wywieźć trzy punkty – powiedział szkoleniowiec MKS Trzebinia, Maciej Antkiewicz.

Momenty były
2 GOL! 0:1 – akcja gości lewą stroną boiska, dośrodkowanie na przeciwległy słupek. Akcję zamknął Domutar, głową kierując futbolówkę w przeciwległy dolny róg bramki.
10 – Wolański w polu karnym, zdecydował się na strzał i piłkę zatrzepotała w siatce, tyle, że… bocznej.
12 GOL! 1:1 – Zielonka z lewej nogi huknął z narożnika pola karnego i piłkę wpadła w przeciwległy róg bramki. Przedni strzał, ładnej urody brameczka.
22 – strzał jednego z gości otarł się o poprzeczkę.
25 - piłka po strzale Raźniaka z 12 metrów (odchylił się) pofrunęła nad poprzeczką.
42 – nakładka w polu karnym gości. Poszkodowany Gadzina, sędzia dyktuje wolny pośredni. Żurawki nie trafia do bramki; piłka mija słupek.
45+1 – dośrodkowanie Sieczko przecina Królczyk.
57 – wolny z narożnika pola karnego. Żurawki uderza nad poprzeczką.
65 – Giermek z 12 metrów nie zdołał pokonać Królczyka.
71 – kolejne świetna sytuacja Giermka, nie trafia w światło bramki.
77 – Giermek w idealnej sytuacji w polu karnym przewrócił się…na piłce.
83 – Nowak uderzał w wolnego z wysokości pola karnego. Bramkarz wypiąstkował piłkę, poprawka minęła minimalnie przeciwległy słupek.
90+4 GOL! 2:1 – ostatnia akcja meczu. Nowak ustawił piłkę w narożniku boiska przy chorągiewce. Zacentrował w pole karne, a tam głową Łybyk skierował ją do siatki.

Poroniec Poronin – MKS Trzebinia Siersza 2;1 (1:1)
0:1 Domurat 2 głową
1:1 Zielonka 12
2:1 Łybyk 90+4 głową po rzucie rożnym.
Sędziował Mariusz Kuś z Tarnowa.
Żółte kartki: Gadzina – Raźniak, Ołownia.
Poroniec: Królczyk – Kępa, Bartos, Piszczek (70 Mikołajczyk), Senderski, Wolański (70 Leszczak), Łybyk, Nowak, Gadzina, Zielonka, Żurawski.
MKS: Gielarowski – Sieczko, Domurat (83 Witoń), Kukla, Jagła, J. Pająk, Ołownia (90+1 Górka), Mizia (62 Giermek), Majcherczyk, Raźniak (67 Walenntin).
Stefan Leśniowski
 

Komentarze







Tabela - V liga

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Tarnovia Tarnów 8 19
2. Dunajec Zakliczyn 8 19
3. KS Biecz 8 17
4. Sokół Słopnice 8 16
5. Okocimski KS Brzesko 8 16
6. Dunajec Nowy Sącz 7 13
7. Sandecja II Nowy Sącz 8 13
8. Metal Tarnów 8 12
9. Kolejarz Stróże 8 11
10. Orzeł Dębno 8 11
11. Zalesianka Zalesie 8 10
12. GKS Drwinia 8 6
13. GLKS Gromnik 8 5
14. Orkan Szczyrzyc 8 5
15. Unia II Tarnów 7 4
16. LKS Szaflary 8 3
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama