III liga: Nowa miotła dobrze zamiata (+zdjęcia)

- Postawiliśmy, że chcemy wygrywać każdy mecz – mówi trener Porońca, Przemysław Cecherz. – Będzie trudno, bo odległość punktowa jest dość spora, aczkolwiek jest jeszcze sporo spotkań, a grać będziemy do końca.

Poroninianie zachowali się w pierwszej połowie jak wytrawny bokser. Pozwolili się wyszumieć gościom, którzy często zagrażali bramce Królczyka, by w doliczonym czasie gry przeprowadzić akcję, która dała im prowadzenie.

- Przespaliśmy pierwszą połowę, mimo iż graliśmy z lekkim wiatrem. Zespół wyszedł na mecz za spokojnie, jakby w przekonaniu, że wygrana przyjdzie łatwo. Niestety tak się nie stało. Uważam, że powinniśmy stworzyć więcej sytuacji, a przynajmniej wykorzystać te, które mieliśmy. Mniej biegaliśmy niż przeciwnik. W drugiej połowie, po reakcji w przerwie, zespół dobrze zareagował i prowadziliśmy grę. Granat ograniczał się do długich podań. Ci co dzisiaj grali, zagrali poprawnie – powiedział szkoleniowiec Porońca.

Momenty były
4 – B. Michalski z 11 metrów wysoko nad poprzeczką.
13 – wrzutka Nowaka na głowę Gadziny, ten nie trafił.
18 – B. Michalak z 16 metrów obok słupka.
22 – Kołodziejczyk z 14 metrów po ziemi, broni Królczyk.
30 – Gadzina uprzedzony przez bramkarza.
38 – Imiela zagrywa w pole karne do Kołodzieczyka, a jego strzał po długim rogu z trudem broni Królczyk.
43 –Leszczak nawinął dwóch zawodników w polu karnym i próbował przelobować piłka nad poprzeczką.
45+1 GOL! 1:0 – Nowak z lewej strony dograł Łybyk z 16 metrów w przeciwległy róg.
50 – Wolański z 5 metrów z pierwszej piłki w sam środek bramki, nogami broni P. Michalski.
53 - wolny wykonywany przez Nowak, z dośrodkowania wyszedł strzał, który zmierzał na przeciwległy słupek, bramkarz wyciągnął się jak struna i końcami palców zapobiegł nieszczęściu.
59 – dośrodkowanie Nowaka z rzutu rożnego, główka Pluty niecelna.
63 – Ignatow z dystansu, tuż obok słupka.
83 – Kowalski chciał lobikiem zaskoczył Królczyka. Ten nie dał się nabrać.
90 – Nowak z linii szesnastu metrów, piłka pofrunęła nad poprzeczką.

Poroniec Poronin – Granat Skarżysko Kamienna 1:0 (1:0)
1:0 Łybyk (Nowak) 45+1
Sędziował Rafał Pąchalski (Kraków)
Żółte kartki; Nowobilski – Ignatow , Imiela, Markowicz.
Poroniec: Królczyk – Nowobilski, Mikołajczyk, Pluta, Senderski, Leszczak (71 Kępa), Prokop, Łybyk, Nowak, Wolański, Gadzina.
Granat: P. Michalski – Kupczyk, Sala, Gębura, Markowicz (82 Zygmunt), Mianowany, B. Michalski, Kołodziejczyk, Imiela (73 Dziubek), Kowalski, Ignatow.

Stefan Leśniowski

Zdjecia Andrzej Pabian