Podhale obroniło mistrzostwo kraju

To kolejny sukces Arkadiusza Pysza, którego doskonała praca przynosi efekty. W ubiegłym sezonie również sięgnął po złoto w tej kategorii wiekowej, a w tym powtórzył sukces z całkiem inną ekipą. A trzeba jeszcze nadmienić, że juniorki młodsze w tym sezonie zostały wicemistrzyniami kraju, a starsze – przywiozły brązowy medal. Również na sukcesie seniorek (mistrzostwo kraju) wywarł duże piętno. W końcu większość seniorek wyszła spod jego ręki.

Ale wróćmy do młodziczek. Eliminacje przeszły jak burza, o czym wczoraj pisaliśmy. W półfinale rywalem nowotarżanek były Dzikie Gęsi z Zielonki. Zawsze ta faza czempionatu jest najtrudniejsza. Góralki potwierdziły, że są mocne i po pierwszej bezbramkowej tercji, w drugiej zdobyły dwa gole.

- Mieliśmy sporo sytuacji do zdobycia goli, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Cieszyć się należy z tego co wpadło, bo mamy finał – powiedział trener MMKS Podhale, Arkadiusz Pysz.

W finale spotkały się z Jedynką Orzysz, którą pokonały w eliminacjach. Powtórzyły ten wyczyn, ale jeszcze efektowniej. Po dwóch tercjach prowadziły 4:0 i jedyną zagadką pozostawały rozmiary zwycięstwa. Gra nowotarżanek mogła imponować. Składne i kombinacyjne akcje, kończone strzałami. W kolejnych odsłonach dorzuciły trzy gole i mogły się cieszyć z mistrzowskiej krony.

- Posiadaliśmy dużą przewagę. Fajnie dziewczęta zagrały. Nie dopuszczały rywalki do czystych strzeleckich pozycji – powiedział Arkadiusz Pysz.

Radość z sukcesu była ogromna. Dodatkowo do zespołu All Stars trafiły dwie nowotarżanki – Dominika Wójcikiewicz (środkowa) i Anna Osmala (lewe skrzydło).

MMKS Podhale Nowy Trag – Dzikie Gęsi Zielonka 3:0 (0:0, 2:0, 1:0)
Bramki dla Podhala: Wójcikiewicz 2, Osmala.

MMKS Podhale Nowy Targ – Jedynka Orzysz 7:0 ( 4:0, 2:0, 1:0)
Bramki dla MMKS: Wójcikiewicz 5, Osmala 2.
MMKS Podhale: Hobot – Bizub, Z. Pudzisz, Maciaś, Wójcikiewicz, Osmala – Kulińska, Kowalczyk, Malinowska, Żółtek, Sarniak – Al. Pudzisz. Trener Arkadiusz Pysz.

Stefan Leśniowski