18.09.2024, 19:31 | czytano: 4212
Nie żyje Felicjan Andrzejczak. Jeszcze w czerwcu gościliśmy go w Nowym Targu na Przywitaniu Lata…
To był porywający koncert 76-letniego artysty. Kto nie zna “Jolka, Jolka pamiętasz”? Na nowotarskim Rynku hit lat osiemdziesiątych śpiewali razem z nim tak starzy jak i bardzo młodzi słuchacze, których nie było na świecie, gdy "Jolkę" słychać było z każdego okna…
Felicjan Andrzejczak na scenie przed Ratuszem. Fot. Józef Figura
Rozkwit kariery Felicjana Andrzejczaka wiązał się z czasem gdy był solistą Budki Suflera. Oprócz Jolki wśród pamiętnych hitów był “Czas ołowiu” czy “Noc komety”.
Później prowadzi solową działalność. Jako solista wydał kilka albumów, w tym Świat miłować (1997) z balladą „Jak jeździec donikąd”, Zauroczenia (2002), Na prowincji (płyta ukazała się 17 czerwca 2006), Biegnę jak maratończyk (2009) i Czas przypływu (2014).
W 2005 wspólnie z innymi artystami nagrał piosenkę Pokonamy fale. W maju 2020 otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Miasta Świebodzina.
Artysta zmagał się z chorobą, miał 76 lat.
fi/
Reklama
Emigrowałem z objęć Twych nad ranem
Dzień mnie wyganiał, nocą znów wracałem
Dane nam było, słońca zaćmienie
Następne będzie, może za sto lat