W uroczystej zbiórce udział wzięli m.in. burmistrz Nowego Targu Grzegorz Watycha, wójt gminy Nowy Targ Wiesław Parzygnat, wicestarosta Robert Furca oraz policjantki i policjanci, a także pracownicy cywilni Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.
Podinspektor Robert Skałka swoje przemówienie rozpoczął od słów skierowanych do młodszego inspektora Mirosława Stracha "Panie Komendancie proszę o pozwolenie wejścia na pokład" oraz podziękował za obdarzenie go zaufaniem, a także zapewnił że dołoży wszelkich starań aby współpraca z funkcjonariuszami i samorządem była na najwyższym poziomie, co przełoży się na poprawę bezpieczeństwa powiatu nowotarskiego.
Podinspektor Robert Skałka służbę w Policji rozpoczął w 2004 roku. Początkowo pełnił służbę w Zespole Dochodzeniowo-Śledczym Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce. Od 1 września 2007 roku swoje doświadczenie policyjne zdobywał w Wydziale Dochodzeniowo-Śledczym Komendy Powiatowej Policji w Krakowie. 16 marca 2012 roku został mianowany Zastępcę Naczelnika Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Myślenicach. 1 lipca 2014 roku awansował na stanowisko Naczelnika Wydziały Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Myślenicach. Podinspektor Robert Skałka jest absolwentem Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie oraz Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie. Za wzorowe wykonywanie obowiązków służbowych Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji odznaczył go Brązową Odznaką Zasłużony Policjant.
Źródło: KPP Nowy Targ, r/
Może w Policji mają taką utartą frazę że jak się stawiają po raz pierwszy do pracy to wymawiają taką formułkę: "Panie Komendancie proszę o pozwolenie wejścia na pokład", kto wie? Natomiast jeżeli to nie jest rutynowana w tym zawodzie formułka to albo słowa te oznaczają zapowiedź subordynacji wobec nowego szefa (zapewne trochę niezręcznie jest samemu będąc wcześniej wieloletnim, doświadczonym i zasłużonym szefem oddawać się pod rozkazy też szefa, komendant melduje się do pracy komendantowi), albo po prostu są to przypadkowe słowa w spontanicznej reakcji na zaistniałą sytuację. I w sumie byłoby najfajniej gdyby to zaszła ta trzecia opcja, bo to by oznaczało że nowy komendant potrafi sprawnie i adekwatnie reagować w danej sytuacji, a przecież tego od Policji wszyscy oczekujemy.