Akcja ratunkowa w rejonie Babiej Góry. Turyści byli nieprzygotowani do warunków zimowych - podhale24.pl
Jabłonka
Clouds
16°C
Clouds
16°C
Clouds
14°C
Clouds
15°C
Clouds
14°C
Clouds
11°C
Kartka z kalendarza
21.02.2025, 10:48 | czytano: 3282

Akcja ratunkowa w rejonie Babiej Góry. Turyści byli nieprzygotowani do warunków zimowych

Wczoraj przed godz. 10:00 do ratowników dyżurnych CSR w Szczyrku dotarło zgłoszenie z CPR o ataku epilepsji u turysty na szczycie Babiej Góry.

zdj. GOPR Beskidy
zdj. GOPR Beskidy
W trakcie przyjmowania zgłoszenia operator numeru 112 stracił kontakt z osobą zgłaszającą i nie udało mu się ustalić szczegółów wypadku. Wobec potencjalnego zagrożenia życia mężczyzny, do działań zadysponowano ratowników dyżurnych z Markowych Szczawin, równolegle sprawdzając możliwości wykorzystania śmigłowca.

"Z osobą zgłaszającą nie było kontaktu telefonicznego, dlatego wysłaliśmy do niej sms z linkiem do aplikacji siron z funkcją loc-me. Po kliknięciu w link przez zgłaszającą ratownicy otrzymali szczegółową lokalizację, która wskazała rejon "klamer" na zamkniętym żółtym szlaku (Perci Akademickiej). Dzięki temu ustalono, że przylot śmigłowca Lotnicze Pogotowie Ratunkowe w bezpośredni rejon zdarzenia nie będzie możliwy i o zadysponowanie śmigłowca poproszono Kolegów z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. W drodze na miejsce wypadku byli już dyżurni z Markowych Szczawin ze sprzętem technicznym potrzebnym do ewentualnej ewakuacji turysty, organizowano też wsparcie ratowników ochotników" - relacjonują ratownicy.

Ustalono, że 38-letni mężczyzna, leczący się na padaczkę, podczas ataku na ok. 3 minuty stracił przytomność. Znajdował się poniżej "klamer" i nie był w stanie kontynuować przejścia. Towarzysząca mu kobieta, która wzywała pomocy znajdowała się w terenie eksponowanym i bała się zejść do towarzysza. Oboje byli wychłodzeni. Jej telefon tracił zasięg.


Po ok. 45 min. od zgłoszenia ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR dotarli na miejsce wypadku, w tym momencie desantowali się ze śmigłowca również ratownicy TOPR. Wspólnie udzielili turystom pomocy i po zabraniu ich na pokład śmigłowca TOPR - przetransportowali do szpitala.

"Osoby ratowane miały sporo szczęścia, gdyż pomoc była możliwa bardzo szybko. Turyści byli nieprzygotowani do warunków panujących tego dnia na Babiej Górze: znajdowali się na zamkniętym zimą szlaku, w wielu miejscach oblodzonym, bez raków lub chociaż raczków, w nieodpowiednim obuwiu, bez zapasowej, ciepłej odzieży. Temperatura o 8:00 rano wynosiła -10 st.C, ogłoszono też 1 stopień zagrożenia lawinowego. Bez możliwości zadysponowania śmigłowca TOPR akcja prawdopodobnie trwałaby kilka godzin i wymagałaby zaangażowania dużo większej grupy ratowników" - podsumowują akcje ratownicy.
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
komentarze
0
Stanley19:54, 21 lutego 2025
Oczytana inteligencja idzie w góry bo myśli że to lato
0
5416:49, 21 lutego 2025
No i oczywiście gołe kostki w zimie.... z gołą d... będą niedługo chodzić
0
dramat15:26, 21 lutego 2025
Powiedzcie mi czy niektórzy mają mózgi? Chory człowiek w warunkach skrajnych lezie w góry?
0
karaluch15:12, 21 lutego 2025
Jaki facet takie spodnie
0
Pinki14:53, 21 lutego 2025
Już od dawna uważam, że akcje ratunkowe winny odbywać się na koszt ratowanych, którzy powinni się na tę okoliczność ubezpieczać.
Reklama
1
wodnik szuwarek12:56, 21 lutego 2025
Głupota ludzka nie zna granic-mieli szczęście że żyją
1
pp12:28, 21 lutego 2025
Brak słow !!!! Adidaski w takich warunkach i terenie .Dlaczego nie ma kar dla tych oszolomow !!!!!!
1
trampek12:18, 21 lutego 2025
Na Gubałówkę,to dla takich szczyt.
0
Reptile12:03, 21 lutego 2025
Bo tacy niedzielni turyści to powinni szerokim łukiem omijać góry... Dla nich to klapki i spacer po parku. Brak rozumu. Nie czujesz się baranie jeden z drugim na siłach to zostać w domu i włącz sobie serial M jak Masakra
0
Szakal11:11, 21 lutego 2025
Ten *** ze zdjęcia w tych adidaskach to powinien zapłacić za akcję z własnej kieszeni za brak mózgu.
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Co, gdzie, kiedy
Nie przegap!
Trwa do 21.06.2025
Nie przegap!
Trwa do 22.06.2025
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Aplikacja mobilna
Obserwuj nas
czerwiec
19
Czwartek
Imieniny:Gerwazego, Protazego, Borzysława
Kliknij po więcej