Teren Nadleśnictwa Nowy Targ to obszar od Łopusznej po Słowację, do Rabki do granic Tatrzańskiego Parku Narodowego. Obejmuje 10 gmin, 4 miasta i sąsiedztwo 3 parków. W Polsce nie ma drugiego takiego nadleśnictwa z tak dużą ilością lasów niepaństwowych.
Tutejsze lasy składają się w ponad 30% ze świerczyny, gdzie nadal trzeba walczyć z kornikiem. Stąd następuje stopniowe zastępowanie wycinanych świerków i zastępowanie ich jodłą i bukiem. Innym problemem jest walka z rozprzestrzeniającą się mszycą obiałką, która powoduje uszkodzenia jodeł.
To wymóg przyrodniczy
Krzysztof Przybyła obszernie opowiedział też o eksperymentalnym projekcie "Karpaty Łącza" realizowanym na torfowisku Bór na Czerwonem. W jego ramach wycięte zostały drzewa, by przerwać proces zarastania kopuły i uratować samo torfowisko. Jak podkreśla, cały czas trwają badania czy było to działanie słuszne i jakie można wyciągnąć wnioski także dla innych podobnych obszarów.
Przy okazji nawiązał do pomysłu powiększenia powierzchni samego rezerwatu Bor na Czerwonem.
- To przede wszystkim wymóg przyrodniczy. Musimy zabezpieczyć spływ wody z południa na północ. Cała woda spadająca w Szaflarach zasila Bór na Czerwonem. Czymkolwiek byśmy to przecięli - negatywnie wpłyniemy na warunki w rezerwacie. To argument, by cały kompleks zabezpieczyć w ten sposób - tłumaczy.
Nadleśniczy uspokaja przy tym, że planowane poszerzenie nie wpłynie na ścieżki rowerowe, bo nowa granica rezerwatu przebiegać miałaby do ścieżki rowerowej Szlaku Wokół Tatr. Sam ten teren to bory bagienno - mokradłowe, po których i tak nie da się spacerować.
- Chcę państwa uspokoić - poszerzenie rezerwatu nic nie zmieni w miejscach turystycznych - podkreślał Krzysztof Przybyła.
Ale co z obwodnicą?
Podczas dyskusji nie mogło zabraknąć pytania o południową obwodnicę Nowego Targu i planowany jej przebieg tzw. wariantem społecznym. To propozycja radnych, by trasę poprowadzić po południowej stronie rezerwatu wzdłuż granicy z Szaflarami.
- Gdyby to Pan miał decydować, to który wariant jest lepszy? - dopytywał Szymon Fatla mając na myśli wariant społeczny i wybrany przez GDDKiA wariant preferowany omijający Bór na Czerwonem od strony północnej obok osiedli Polany Szaflarskiej, kładki i lotniska.
- Na pewno bym nie planował drogi po południowej stronie rezerwatu i pominąłbym ten kompleks leśny. Patrząc przyrodniczo - całe pola na południe do Szaflar mają spadek w stronę rezerwatu. Cała woda zasila rezerwat. Wybudowanie drogi przecina spadek uniemożliwiając racjonalną, równomierną retencję w rezerwacie -podkreśla Krzysztof Przybyła.
Jak przyznaje, wariant po północnej stronie wydaje się najbardziej rozsądny, choć konieczne będzie też zrobienie przejścia dla zwierzyny na wschód od rezerwatu.
Całą zimę nosiłbym panu bigos...
Tu zaoponował radny Maciej Tokarz najmocniej zaangażowany w promowanie wariantu społecznego obwodnicy.
- Dziwi mnie, że nadleśnictwo nie oponowało przy budowie zakopianki przez Bór Kombinacki. Nigdy nie słyszałem o przecięciach korytarzy ekologicznych, nie było to podnoszone, gdy trwały dyskusje o tych wariantach - przypomina sytuację sprzed lat, gdy drogowcy wycięli cenny las.
- To nieprawda, że nadleśnictwo nie protestowało, proszę nie wprowadzać w błąd - tłumaczył Krzysztof Przybyła. - Powiedział to pan z takim przekonaniem, że wręcz wydawało się niepodważalne.
Nadleśniczy przekonywał, że były pisma, protesty, walka o zachowanie 10,5 ha cennego drzewostanu. Po wszystkim nadleśnictwo nie otrzymało nawet odszkodowania ani obszaru, gdzie mogłoby nowy las zasadzić.
- Gdyby wówczas pan się tam przykuł kajdankami do drzew to nosiłbym panu całą zimę bigos, by ta droga tamtędy nie powstała - skwitował zarzuty Tokarza co do przeszłości.
Zabieracie miastu ten przebój turystyczny
A odnośnie obecnej drogi Maciej Tokarz zauważył dodatkowo, że północny przebieg obwodnicy, który oprotestowuje stanowi kumulację zagrożeń dla ptaków na terenie objętym tzw. dyrektywa ptasią, bo do ruchu samolotów dołączy z tej samej strony hałas drogi.
- A teraz, panie Maćku, jest tak, że wychodzi pan z bloków, przechodzi koło strefy relaksu przez kładkę na Dunajcu i aż do Gronkowa jest pan w wolnej, przyrodniczej, nieskalanej przestrzeni, która jest wartością dodaną dla miasta. Jedzie sobie na rowerze do Szaflar i dziką przyrodą aż do Gronkowa. Każdy wariant po południowej stronie Boru oznacza zabranie tego przeboju turystycznego, a pan jest za tym, by miasto w tym kierunku się rozwijało - dodaje nadleśniczy łagodnym tonem.
Dyskusję podsumował Jan Sięka.
- Mocno wybrzmiewała ochrona przyrody. Chce podkreślić, że człowiek również jest częścią natury i podlega ochronie i o tym w sprawie południowej obwodnicy nie możemy zapominać - podkreślił.
Rozłam w koalicji
Sprawa rezerwatu wróciła po kilku godzinach, gdy radni mieli zaopiniować pomysł rozszerzenia granic rezerwatu.
Tu, jak przekonywał radny Maciej Tokarz udało się zawszeć kompromisową propozycję. Radni zaproponowali, by zamiast rozszerzenia rezerwatu, objąć ten teren otuliną. I choć radny przekonywał o kompromisie, to takiego rozwiązania nie poparli radni z koalicyjnego klubu Razem Nowy Targ.
- Ten teren i tak jest nieprzydatny dla mieszkańców, to wilgotny bór bagienny, w którym i tak nie ma możliwości stworzenia ścieżek. Taka opinia jest bezwartościowa. W tej najistotniejszej dla ochrony części i tak nie zrobimy nic. Tworzenie tam otuliny nie daje nam korzyści. Jako gorący zwolennik stworzenia tam rezerwatu będę głosować przeciw - podkreślił radny Wojciech Krauzowicz.
Tym razem zgodnie za otuliną zagłosowali zwolennicy burmistrza z klubu Nasze Miasto i radni PiS oraz opozycyjny Nowy Targ dla Mieszkańców. Wojciech Krauzowicz i Szymon Fatla byli przeciw, a pozostali radni Razem Nowy Targ wstrzymali się od głosu.
Warto pamiętać, że stanowisko rady jest jedynie opinią, którą Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska może, ale nie musi wziąć pod uwagę.
Józef Figura
zróbmy kilka pytań podaje przykładowe
1. czy jesteś za budowa obwodnicy w wariancie GDDKiA (wariant północy)?
2. czy jesteś za budowa obwodnicy w wariancie społecznym (wariant południowy)?
3. czy jesteś za finansowaniem hokeja w NT z budżetu Miasta?
4. czy jesteś za budowa na grelu kładki pieszo rowerowej?
5. czy jesteś za budowa na grelu mostu z kładką pieszo rowerowa?
Nie byłoby konieczne referendum gdyby radni byli obiektywni i nie patrzyli na swoje prywatne interesy, ale w tym stanie rzeczy nie ma innego wyjścia.
nie mam jak dotrzeć do przewodniczącego, więc pisze tutaj.
Lajkujcie może zostanie ten apel zauważony.