Tylko przypadek? Arabowie odkryli Zakopane, teraz miasto rozważa promocję w ich krajach

• Edukacja zamiast nieporozumień. Zakopane szykuje informatory o turystach z Bliskiego Wschodu

- Wszystko zaczęło się od tanich połączeń lotniczych z krajów arabskich do Krakowa. Turyści przylatywali tam, a później z ciekawości trafiali do Zakopanego. Zakochali się w tym miejscu - mówi radny Tymoteusz Mróz.

Tatry, z chłodniejszym powietrzem, górskim klimatem i możliwością wypoczynku w rodzinnym gronie, bardzo szybko zyskały popularność wśród odwiedzających z Bliskiego Wschodu. Często wybierają Zakopane właśnie latem - wtedy, gdy wielu Polaków jeszcze nie zaczęło urlopu. Dla lokalnych hotelarzy i restauratorów to ogromna szansa.

- Gdyby nie klienci z krajów arabskich, to do 20 lipca większość obiektów byłaby pusta - mówi Katarzyna Kaim-Chorążewska, właścicielka firmy działającej w branży turystycznej. - To nie są goście na dwa dni. Zostają tydzień, dwa, i wydają pieniądze nie tylko na nocleg, ale też na jedzenie, transport, atrakcje.

Wszystko wskazuje na to, że pojawił się całkiem nowy, wartościowy segment klientów. Jednak władze miasta ostrożnie podchodzą do pomysłu oficjalnej promocji Zakopanego w krajach arabskich.

- Musimy być bardzo uważni. Jeżeli zaczniemy się promować wyłącznie w tym kierunku, możemy utracić część naszej dotychczasowej bazy turystów - zaznacza Agata Wojtowicz. - Dla wielu Polaków nadmiar gości z jednego regionu może być zniechęcający. Musimy myśleć strategicznie.

Podobne zdanie wyraził także Jakub Kot z Rady Miasta. - Chodzi o wizerunek. Nie możemy pozwolić, żeby Zakopane było kojarzone tylko z jednym typem turysty. To musi być zrównoważony rozwój.

zwłaszcza, że krzykliwe tytuły w niektórych mediach informujące o tym, że Zakopane zostało opanowane przez turystów Arabskich mijają się z prawdą.

Na razie nie zapadły żadne decyzje o kampanii promocyjnej, ale temat jest gorący - bo i zainteresowanie gośćmi z Bliskiego Wschodu rośnie. Możliwe więc, że ten "przypadek" stanie się początkiem nowej strategii turystycznej Zakopanego.

em/s