Z uwagi na skalę zagrożenia i trudne warunki terenowe, do działań skierowano aż 34 pojazdy oraz 112 strażaków z Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej - głównie z gminy Jabłonka, ale także z powiatu tatrzańskiego. Akcję gaśniczą pierwszego dnia zakończono około godziny 01:00 w nocy, po ponad 11 godzinach intensywnych działań.
Dogaszanie i kolejne zarzewia ognia
Niestety, mimo ogromnego wysiłku strażaków, ogień w torfowiskach okazał się niezwykle podstępny. Kolejne kontrole pogorzeliska w dniach 2 i 3 lipca wykazywały punktowe zarzewia ognia, które wciąż tliły się pod powierzchnią ziemi. To charakterystyczny problem w przypadku pożarów torfowisk, gdzie żar może utrzymywać się przez wiele godzin, a nawet dni.
2 lipca od rana do akcji przystąpiło 20 pojazdów i 54 strażaków, którzy przez prawie 8 godzin dogaszali ukryte ogniska. Podobnie było dzień później - 3 lipca strażacy pracowali od godzin porannych aż do późnego wieczora. W tym dniu do działań skierowano 26 pojazdów i 95 strażaków, którzy walczyli z ogniem niemal 15 godzin.
Drony i quady w akcji
W działaniach ratowniczych bardzo istotną rolę odegrały nowoczesne technologie. Jednostki OSP z powiatu tatrzańskiego były wyposażone w drony z kamerami termowizyjnymi, które pozwalały zlokalizować pojedyncze miejsca tlenia się ognia. Dzięki temu można było szybciej i skuteczniej prowadzić dogaszanie, ograniczając ryzyko ponownego rozprzestrzenienia się pożaru.
Ogromnym wyzwaniem był także dojazd do miejsca pożaru. Pojazdy straży pożarnej mogły poruszać się jedynie wąską, leśną drogą o długości ponad 5 kilometrów, z przejazdem tylko w jednym kierunku. Ostatni odcinek - ponad 500 metrów w głąb lasu - strażacy pokonywali quadami lub pieszo, przeciskając się pomiędzy drzewami. Aby dotrzeć z wodą do pogorzeliska, na tym odcinku zbudowali specjalną linię wężową.
Pożar ugaszony - zagrożenie minęło
4 lipca poranna kontrola pogorzeliska potwierdziła, że ogień został całkowicie opanowany. Obecnie na miejscu nie ma żadnych oznak tlenia się czy dymienia. Działania straży pożarnej zostały oficjalnie zakończone.
oprac. r/ zdjęcia: KP PSP w Nowym Targu, OSP Jabłonka, OSP Lipnica Mała