Posiedzenie Rady Sportu zakończyło się wydaniem oświadczenia podpisanego przez burmistrza Marka Fryźlewicza oraz przewodniczącego RS Tadeusza Japoła, w którym czytamy m. in. "Najprawdopodobniej będzie to pomoc w formie zapłaty za usługi promocyjne, jakie drużyna hokejowa będzie świadczyć na rzecz Miasta Nowego Targu. /.../ Wzorem innych miast, które zamawiają usługi promocyjne poprzez sport. W Nowym Targu również można przyjąć taką formę pomocy klubowi i będzie to zgodne z prawem, a w szczególności z przepisami ustawy regulującej zasady wspierania sportu kwalifikowanego". W komunikacie przypomniano też o tym, że "samorząd utrzymuje Miejską Halę Lodową, z której wszystkie drużyny hokejowe korzystały za symboliczną złotówkę. Również sześciu trenerów MMKS pozostaje na etatach finansowanych przez miasto. Miasto od lat dotuje pokaźnymi kwotami szkolenie młodzieży, co dało znakomite efekty w postaci kilku zawodników, którzy w barwach „Wojasa Podhala” zdobyli w tym roku tytuł Mistrza Polski."
Dwa dni po posiedzeniu Rady Sportu w Sali Tradycji doszło do kolejnego spotkania. Tym razem zarząd MMKS prowadził rozmowy z władzami miasta, powiatu oraz kilkunastoma podhalańskimi przedsiębiorcami.
"Jestem zbudowany postawą wszystkich, którzy stawili się na naszym spotkaniu. Każdy z obecnych zadeklarował chęć realnej współpracy z naszym klubem. Bardzo cieszy postawa Władz Miasta. Muszę im bardzo podziękować za zadeklarowanie konkretnych kwot, które okazały się fundamentem naszego budżetu. Już dzisiaj mogę powiedzieć, że sytuacja nowotarskiego hokeja nabiera bardzo realnych, optymistycznych kształtów i pozwala na rozpoczęcie rozmów z zawodnikami.
Apeluję do wszystkich innych przedsiębiorców i właścicieli firm, aby włączyli się w tą społeczną, nowotarską inicjatywę. Zwracam się również do wszystkich kibiców dla których ten klub jest ważny. Dla was mamy kilka propozycji współpracy i w bardzo krótkim czasie będziemy chcieli zorganizować spotkanie by porozmawiać o konkretach" - głosi oficjalny komunikat podpisany przez Mirosława Mrugałę, prezesa Miejskiego Młodzieżowego Klubu Sportowego.
P24: Co to znaczy, że "władze zadeklarowały konkretne kwoty"?
Mirosław Mrugała: To znaczy takie, które pozwalają na spokojne spojrzenie w przyszłość, by mieć jakieś podstawy, móc zrobić wszystko, żeby budować dalej hokej w mieście.
P24: O jakie kwoty chodzi?
Mirosław Mrugała: Nie powiem (śmiech). Zresztą decyzja, co do wysokości kwoty wsparcia i formy - należy do Rady Miasta. Radni podejmą stosowną uchwałę w tej sprawie.
P24: Jest nadzieja, że przejście "Szarotek" ze SSA pod MMKS będzie płynne?
Mirosław Mrugała: Nie wiem co to znaczy płynne. Co do startu drużyny w ekstralidze - to ja nie mam nadziei. Ja mam pewność! Gdybym miał tylko nadzieję, to nie podjąłbym się tego zadania. To jest sport. Albo gramy o wszystko, albo o nic.
P24: Od dziś MMKS prowadzi rozmowy z zawodnikami. Ma im Pan do zaoferowania konkretne warunki?
Mirosław Mrugała: To od nich usłyszeliśmy warunki. My przedstawiamy im nasze możliwości. Trwają negocjacje. Wszystko jest w ich (zawodników - przyp. red.) rękach. Może się zgodzą. Ale cała ta sytuacja "podbiła ich cenę". I nie chodzi tu tylko o zdobyty teraz mistrzowski tytuł.
P24: A co z zaległościami płacowymi?
Mirosław Mrugała: I tu jest właśnie całe nieporozumienie. Sportowa Spółka Akcyjna wypłaca już zawodnikom zaległe pensje. Pan Wojas się zobowiązał, że wyprowadzi spółkę i widać, że się wywiązuje z obietnicy. Może to chwilę potrwać. Ale ich działalność nadal trwa. Zaś środowisko odbiera całą sytuację tak, że SSA upadła. A ona zawiesiła swoją działalność sportową. Spółka nadal spłaca swoje zobowiązania. To jest dla mnie przejrzysta sytuacja, spółka odpowiada za długi, a MMKS poprowadzi drużynę dalej.
Sabina Palka
Zdj. arch. UM Nowy Targ / Piotr Rayski-Pawlik
Skontaktuj się z nami
+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas