Burmistrz dodał, że rozpoczęto też "akcję egzekucji opłaty za odpady komunalne w stosunku do podmiotów, które nie wywiązują się z jej zapłaty pomimo przesyłanych upomnień. Egzekucja wiąże się dla dłużnika z koniecznością poniesienia dodatkowych kosztów, a dłużnicy mogą zostać ukarani w trybie kodeksu karno-skarbowego".
Groźnie brzmiąca zapowiedź oznacza jedynie, że ci, którzy w składanych w ub. r. deklaracjach oświadczyli, iż będą segregować śmieci a tego nie robią - zostaną obciążeni kosztami nieselektywnej gospodarki śmieciowej.
Mówią wprost: zamiast płacić mniej (8,5 zł miesięcznie) - zapłacą więcej (11 zł). UM podkreśla, że to nie jest kara, lecz wystawianie rachunku za to, co faktycznie ma miejsce.
Można mówić jednak o swoistej karze, bowiem sprawa dotyczy odpowiedzialności zbiorowej.
Prowadzone kontrole na terenie miasta wykazały, że na osiedlach mieszkaniowych mimo deklaracji o segregowaniu odpadów - w kontenerach lądują zmieszane śmieci. W tej sytuacji nie sposób obciążyć wyższymi kosztami tych, którzy nie segregują odpadów - dlatego wyższą stawkę za odbiór zapłacą wszyscy mieszkańcy danego osiedla.
s/
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas
Przecież to oczywiste, dlaczego teraz jest drożej. Wcześniej trzeba było opłacić wyłącznie usługi firmy wywożącej śmieci, wycenione przez osobę, która jest specjalistą w tym zakresie w ramach zdrowej konkurencji - właściciela.
Obecnie trzeba utrzymać poza śmieciarką, 2 - 3 pracownikami i dyrektorem (te same podmioty) całą radę miasta, organy egzekucyjne. Dodatkowo stawki uchwaliły osoby, które o wywozie śmieci i prowadzeniu firmy nie mają pojęcia.