Radni nie podejmą uchwały o Chrystusie Królu

„Rada Gminy Zakopane uznaje Jezusa Chrystusa za króla i oddaje się mu w opiekę. Żyjemy w trudnych czasach trzęsienia ziemi, tsunami ponownie potrzebujemy na co dzień bożej opieki. Mamy szansę uratować Zakopane i jednocześnie uczcić naszego Boga i Pana. Pan Jezus upomina się w Polsce oto od 1930” – czytamy w liście do radnych.
Komisja odrzuciła jednak wniosek 22 wiernych. Radni wskazali jednogłośnie, że trzeba oddzielić to, co boskie od tego, co cesarskie.

- Oczywiście rada miasta może podjąć taką uchwałę, ale to są sprawy związane z kościołem. W październiku w Łagiewnikach będzie uroczysta msza, podczas której nastąpi intronizacja Jezusa Chrystusa na króla Polski – argumentował Grzegorz Jóźkiewicz, przewodniczący rady miasta.

Z kolei radny Józef Figiel, przewodniczący komisji spraw społecznych i rodziny Rady Miasta w Zakopanem, przypomniał, że w kościele jest też hierarchia, do której należą biskupi, księża i wierni. – To co należy do kościoła niech robią właśnie jego hierarchowie, a to co należy do rady miasta, niech robi rada i według mnie podejmowanie takiej uchwały nie należy do naszych kompetencji – przekonywał Figiel.

Takie propozycje skrytykował radny Jerzy Jędrysiak, który przypomniał, że rada miasta nie może na każdym kroku podejmować takich uchwał. Wskazał on chociażby przykład, kiedy jakiś czas temu chciano, aby rada miasta podjęła uchwałę doceniającą psa przewodnika.

Józef Słowik