Radny krytykuje: "Jedyną imprezą, jaką Powiatowe Centrum Kultury robi od A do Z, jest Bal u Starosty"

Sprawę po raz kolejny poruszył na sesji Rady Powiatu Nowotarskiego, proponując debatę na temat PCK. - Nie będzie debaty na temat oceny pracy PCK, bo są ustawowe organy, które oceniają pracę dyrektora - odpowiedział mu starosta nowotarski Krzysztof Faber. - Nagrody są decyzją zarządu i jest to decyzja uznaniowa, która nie wymaga konsultacji. Wydaje mi się, że jej przyznanie było odpowiednio uzasadnione. Nagroda jest za efekty pracy, które widać. Tu pewnie będziemy się różnić, ale prosiłbym o argumenty, tylko konkretne, dlaczego dyrektorowi się nie należy. A działalnością Powiatowego Centrum Kultury może zająć się Komisja Kultury. To jest właściwe miejsce na debatę - stwierdził starosta.

- Przykro mi, że pan nie rozumie o co chodzi. Ja się nie czepiam, ale chciałbym konkretów przyznania nagrody przez zarząd - odparł mu radny Klamerus. - Domagałem się debaty, bo chciałem wykazać, że program PCK co roku jest kalką, co roku jest w nim to samo. Jest to jednostka wyspecjalizowana w wypełnianiu rubryk, a nie w działalności. Jedyną imprezą, którą Powiatowe Centrum Kultury robi od A do Z jest bal pana imienia (Bal u Starosty - przyp. red.). Jeśli pan nie chce debaty, to trudno, zrobimy to na komisji kultury - dodał.

r/