Policjant uratował ranną sarnę. Bulwersujące zachowanie kierowców - podhale24.pl
Czwartek, 25 kwietnia
Imieniny: Jarosława, Marka, Elwiry
Szczawnica
Clouds
Wiatr: 8.604 km/h Wilgotność: 92 %
Clouds
Wiatr: 9.252 km/h Wilgotność: 90 %
Clouds
Wiatr: 7.488 km/h Wilgotność: 90 %
Clouds
Wiatr: 7.092 km/h Wilgotność: 85 %
Clouds
Wiatr: 3.312 km/h Wilgotność: 78 %
Clouds
Wiatr: 4.932 km/h Wilgotność: 89 %
Jakość powietrza
38 %
Nowy Targ
46 %
Zakopane
22 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 19 | 38 %
Zakopane
Dobra
PM 10: 23 | 46 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 11 | 22 %
16.11.2018, 16:13 | czytano: 9179

Policjant uratował ranną sarnę. Bulwersujące zachowanie kierowców

Wczoraj wieczorem przed rondem Na Klinie w Bukowinie Tatrzańskiej, wracający ze służby policjant z Zakopanego zauważył leżącą na poboczu, potrąconą sarnę.

Policjant zatrzymał się, aby sprawdzić stan zwierzęcia i udzielić pomocy wspólnie z przybyłymi na miejsce policjantami z Bukowiny Tatrzańskiej. Ranne zwierzę trafiło ostatecznie do weterynarza, ale obecni na miejscu policjanci chcą zwrócić uwagę na karygodne zachowanie kierowców.

- Niestety, nie sposób przejść obojętnie nad zachowaniem niektórych kierowców przejeżdżających obok - mówi mł. asp. Krzysztof Waksmundzki z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. - Pomijając fakt, że zwierzę leżało na poboczu dość długo i nikt wcześniej nie zareagował. Pośpiech, bezsensowne używanie klaksonu, omijanie z jednoczesnym wyjeżdżaniem na tzw. czołówkę kierowcom jadącym z przeciwnego kierunku - to wszystko niewiele ma wspólnego z bezpiecznym, spokojnym a przede wszystkim kulturalnym zachowaniem na drodze. Czy naprawdę niektórzy kierowcy nie potrafią wykazać się odrobiną empatii, aby jeżeli nawet sami nie pomagają, to przynajmniej nie narażać na niebezpieczeństwo tych, którzy nie są obojętni? Przypominamy coś, co powinno być dla wszystkich oczywiste- spokój i kultura za kierownicą mają bezpośrednie przełożenie na poziom bezpieczeństwa na naszych drogach.

zdjęcie: sierż. szt. Dominik Stasik

oprac. r/ źródło: KPP Zakopane
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
mm14:44, 18 listopada 2018
do burok widać żeś burok jak masz takie zdanie o podhalu to wyp......aj z podhala jak ci się tu nie podoba i nie oczerniaj nas
Jeleń14:11, 18 listopada 2018
Żeby dopełnić pełni obrazu sytuacji,proszę o informację co stało się z sarną po wizycie u weterynarza.Może to ostudzi trochę "zbulwersowanych" !
Nn23:08, 17 listopada 2018
Brawo dla Policjanta
bez serc, bez ducha16:21, 17 listopada 2018
Dramat zwierząt żyć wśród ludzi bez serca. Dobrze, ze są jednak jeszcze jednostki czujące, które ten świat trzymaja jako tako w pionie...
BMW racer23:37, 16 listopada 2018
Znajomy wzia sarnę do bagażnika i wiózł do weterynarza po zatrzymani przez policję został kłusownikiem jak tu pomagac zwierzętom?
Burok21:57, 16 listopada 2018
To jest właśnie Podhale . Kota kopnąć , psa zdzielic kijem , sarnę dobić i zeżreć bo my som korona stworzenia wszelakiego . Ciekawe co by było jak by obok mieszkały ludożercy i potrąciło jakiego Franka . Leżalby nieborak na poboczu i widział głodne makumby czekające aż się ściemni :)
Drajw19:00, 16 listopada 2018
Tak, a miałaby jaki Hiv albo wściekliznę i kłopot gotowy.
ian.18:49, 16 listopada 2018
dobre zachowanie Panie policjancie Brawo ta sliczna i zarazem biedna sarenka napewno tez chciala zyc a gdyby tak jeden z tych mijajacych ja tam lezal i tak by go mijali to co by sobie o nich pomyslal....
Claus Barbie18:23, 16 listopada 2018
Po zmroku to by tam pół wsi już było.Póki widno to jak sępy krążyli od ronda na dół i spowrotem czy łup jeszcze jest....Policjant uratował,wykuruje się a za pół roku ją odstrzelą i zjedzą na ognisku i po empatii.....
VIOLA18:22, 16 listopada 2018
to właśnie egoiści podhalańscy, zwierze dla takich to tylko mięcho. dziekuje Panu policjantowi za okazana pomoc biednemu zwierzęciu
avivat18:19, 16 listopada 2018
Bukowina KTT i wszystko w temacie! Żeby tylko oni nie leżeli kiedyś potrąceni na poboczu i nikt się nie zatrzymał. Karma wraca!
Kierowca17:55, 16 listopada 2018
Kiedyś sarna rozbiła mi samochód i zadzwoniłem po służby i co myśliwi zabrali sarnę a ja musiałem sam sobie auto naprawić teraz jak się takie coś zdarzy to sarna zagości w mojej lodówce.
Stanley Staywsiok17:31, 16 listopada 2018
Teraz samochód (nawet byle jaki) jest szczytem piramidy osiągnięć życiowych przeciętnego Polaka, więc proszę tu głowy jakąś sarną nie zawracać.
Jeleń17:07, 16 listopada 2018
Dwa dni temu tez dzwoniłem o potrąconym lisie na tej samej trasie to nie bylo szybkiej reakcji dzwoniłem na policje bo w dodatku lezał na srodku drogi
ja16:33, 16 listopada 2018
pewnie po zmroku co niektóry by się zainteresował a sarna wyladowała by w lodówce .
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas