POD WŁOS (14): Titicaca, czyli pływające myśli - podhale24.pl
Środa, 17 kwietnia
Imieniny: Roberta, Rudolfa, Stefana
Czarny Dunajec
Clouds
Wiatr: 9.396 km/h Wilgotność: 84 %
Clouds
Wiatr: 9.468 km/h Wilgotność: 86 %
Clouds
Wiatr: 8.208 km/h Wilgotność: 83 %
Clouds
Wiatr: 8.028 km/h Wilgotność: 86 %
Clouds
Wiatr: 7.596 km/h Wilgotność: 81 %
Clouds
-0°
Wiatr: 7.812 km/h Wilgotność: 76 %
Jakość powietrza
0 %
Nowy Targ
0 %
Zakopane
0 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 0 | 0 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 0 | 0 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 0 | 0 %
29.06.2007, 11:15 | czytano: 2585

POD WŁOS (14): Titicaca, czyli pływające myśli

Pozdrawiam wszystkich znad jeziora Titicaca. Ku mojemu zdziwieniu mimo, ze tu w Peru straszna bieda, to Internet jest wszędzie. Teraz właśnie siedzę w jakiejś chałupince i sobie piszę. Nie wiem jak będzie za tydzień, bo będziemy w dżungli w dorzeczu Amazonki. Jak i tam będzie Internet to już będzie nieźle. Chociaż, człowieka co przeżył kilka lat w powiecie rządzonym przez ZP nic nie powinno dziwić – pisze Maciej Jachymiak, wicestarosta nowotarski.

Piotr Rayski-Pawlik
Piotr Rayski-Pawlik
Jeżdżę po Peru i cały czas się przyglądam, żeby coś podpatrzeć. Choć nie wziąłem na wyjazd żadnej diety to pracuję dzielnie.

Dzisiaj na przykład żeglując po jeziorze Titicaca zwiedzaliśmy pływające wyspy Los Uros. Na ok. 50 wyspach z trzciny żyje z półtora tysiąca Indian ze szczepu Ajmara. Odwiedziłem wyspę Kantaui (nie przypadkowo Kant mi chodził po głowie przed wyjazdem). Wyspa ma średnicę z 50 metrów i tyle ludzi. Jej prezydentem jest niejaki Lorenzo, z którym łamiąc hiszpański i angielski zawarliśmy porozumienie o współpracy naszych samorządów. Uwieczniliśmy to zdjęciem oraz wymiana prezentów. Lorenzo dal mi miseczkę z dyni w inkaskie wzorki, a ja jemu 30 soli (tutejszy pieniądz). Z tej miseczki będziemy jeść ciasteczka na posiedzeniach zarządu powiatu.

Lorenzo poopowiadał mi o problemach wyspy, m.in. o wywozie nieczystości. Skarżył się, że rząd kazał mu w beczkach wywozić na ląd, choć Ajmara chcieliby brać wodę z jednej strony wyspy a siusiać z drugiej. Skąd my to znamy? Ale jeszcze ciekawiej opowiadał o tym, jak na wyspie załatwiają konflikty. Po prostu biorą pile i tną wyspę na pół (wyspa ma grubość ok. metra). No i patrzcie! Przecież na Podhalu też tak zrobili! Jaki ten świat mały...

Na koniec doniesienie z badań nad wierchowymi myślami. Wczoraj nas dopadło. Po całym dniu jazdy powyżej 4000 metrów mięliśmy dość. Pomijam duszność. W głowie pustka. Człowiek nie pamięta co przed chwilą myślał. Pomaga na to tylko koka, którą tu wszyscy żują. To daje kopa. Może w tym tkwi tajemnica? Że nie wierchowe, tylko po dragach…

Pozdrowienia!

Machu Jachyapulca i jego żona Izapacha

Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas