Kardynał Stanisław Dziwisz wielokrotnie wspominał, że głos powołania usłyszał bardzo wcześnie. W domu odebrał staranne religijne wychowanie: jego matka od początku starała się wpoić swoim dzieciom wszelkie prawdy wiary, czytała im literaturę piękną, zabiegała o wspólną modlitwę, dbała by brały udział w niedzielnej Mszy św. i innych nabożeństwach. – Atmosfera w domu była radosna, przepełniona religijnością i wzajemną życzliwością – mówił. Wcześnie został ministrantem, udzielał się również w parafialnym chórze. – Bardzo lubiłem służyć do Mszy św., wtedy uformowało się we mnie pragnienie pozostania kapłanem, mimo że nigdy o tym nikomu nie powiedziałem – wspomniał.
W 1957 roku wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie. – Czułem w sobie bardzo mocno to powołanie, więc mama mi błogosławiła. Wszyscy zawsze mi towarzyszyli życzliwością, modlitwą. Gdy byłem w parafii, czy w kurii, nigdy się nie narzucali i byli bardzo dyskretni – stwierdził.
23 czerwca 1963 roku przyjął święcenia kapłańskie z rąk bpa Karola Wojtyły. Jego rocznik był liczny, zdolny i przez to wpływowy, ponieważ wielu z wyświęconych kapłanów zajęło ważne stanowiska kościelne. – Wielu było dziekanami, prałatami, kanonikami na Wawelu, trzech zostało biskupami: bp Tadeusz Rakoczy, bp Jan Zając i ja, moje życie związało się z Janem Pawłem II – mówił kardynał. Wśród księży z jego rocznika są również: emerytowany proboszcz wawelski ks. Janusz Bielański, były rektor UPJPII i kanclerz krakowskiej kurii ks. Jan Maciej Dyduch. W ostatnim czasie do domu ojca z tego rocznika odeszło dwóch księży infułatów: ks. Janusz Bielański i ks. Jan Dyduch.
W dniu rocznicy święceń kapłańskich lud Boży pamięta szczególnie w swych modlitwach o kard. Stanisławie Dziwiszu, również o księżach z jego rocznika, także tych, którzy już odeszli.
Justyna Tyrka | Archidiecezja Krakowska, oprac. r/
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas
Odprawiajcie Nabożeństwo Pięciu Pierwszych Sobót Miesiąca jako wynagrodzenie składane Niepokalanemu Sercu Maryi. Prosiła o nie Maryja w Fatimie i w Pontevedra. Warunki jakie muszą być spełnione w ramach tego Nabożeństwa to niżej wymienione warunki: 1. Spowiedź w pierwszą sobotę miesiąca (do spowiedzi należy przystąpić z intencją zadośćuczynienia za zniewagi wobec Niepokalanego Serca Maryi - w kolejne pierwsze soboty można przystąpić do spowiedzi w intencji wynagrodzenia za jedną z pięciu zniewag, o których mówił Jezus; można wzbudzić intencję podczas przygotowywania się do spowiedzi lub w trakcie otrzymywania rozgrzeszenia). 2. Komunia Święta w pierwszą sobotę miesiąca. Po przyjęciu Komunii Św. należy wzbudzić intencję wynagradzającą. 3. Różaniec wynagradzający w pierwszą sobotę miesiąca. Należy wzbudzić na początku intencję wynagradzającą, powiedzieć Matce Najświętszej, że będziemy się modlić, by ratować grzeszników i dać dowód miłości do swej Matki. Jeśli modlimy się prywatnie, spróbujmy to zrobić własnymi słowami. 4. Piętnastominutowe rozmyślanie nad tajemnicami różańcowymi w pierwszą sobotę miesiąca. Chodzi o 15 minut rozmyślania o ściśle określonej przez niebo tematyce: mamy pochylić się nad jedną (lub kilkoma) z tajemnic różańca (dowolną tajemnicą, również nowymi tajemnicami światła). Wzbudźmy intencję wynagradzającą za grzeszników, którzy nie chcą słuchać Matki Najświętszej ani być Jej dziećmi, którzy okazują Maryi obojętność, a nawet Ją nienawidzą i wiele czynią, by pomniejszyć Jej chwałę.
Duszom, które w ten sposób starają się mi wynagradzać ? mówi Matka Najświętsza ? obiecuję towarzyszyć w godzinie śmierci ze wszystkimi łaskami potrzebnymi do zbawienia.