Znikająca karta z tachografu. Turecki kierowca surowo ukarany

Kierowca ciężarówki należącej do tureckiego przewoźnika wielokrotnie jeździł bez karty w tachografie, naruszając dopuszczalne normy czasu pracy. Wykazała to kontrola Inspekcji Transportu Drogowego, która zatrzymała tira na w Chyżnem.

Fot. ITD

Patrol ITD kontrolujący pojazdy na odcinku krajowej „siódemki” w Chyżnem zatrzymał zespół pojazdów należący do tureckiej firmy transportowej. Ciężarówka przewoziła 20 ton świeżych owoców i warzyw z Turcji do Szwecji.

Inspektorzy ujawnili, że kierowca wielokrotnie prowadził pojazd bez włożonej karty do tachografu cyfrowego. Szofer popełnił liczne naruszenia czasu pracy kierowcy, m.in. skrócił tygodniowy czas odpoczynku, kilkukrotnie skrócił dzienny czas odpoczynku, dwukrotnie przekroczył dzienny okres jazdy oraz przekroczył maksymalny czas jazdy bez przerwy. W sumie inspektorzy wyliczyli naruszenia na kwotę 16 tysięcy 950 złotych. Dodatkowo skontrolowany zespół pojazdów posiadał zbiorniki paliwa o wielkości przekraczającej wartość określoną w przepisach umowy ADR o międzynarodowym przewozie drogowym towarów niebezpiecznych.

Kierowca został ukarany mandatem w kwocie 2 tys. zł. Znacznie poważniejsze konsekwencje finansowe grożą teraz tureckiemu przewoźnikowi. Wobec niego toczą się postępowania administracyjne za ujawnione nieprawidłowości.

Źródło: ITD, oprac. r/

Reklama

reklama

Policjanci zatrzymali dwóch poszukiwanych mężczyzn

Trwa modernizacja drogi do Morskiego Oka. Na start odcinek 300 metrów (zdjęcia)

Masa krytyczna przetoczyła się przez Rabkę. Czy będą zmiany w rowerowej infrastrukturze?

Mieli w mieszkaniu duże ilości narkotyków. Dwóch mężczyzn zatrzymanych przez zakopiańską policję

dodaj komentarz
na górę

0 0

Turysta03:29, 19 października 2019

Karać! Bo taki niewyspany Turek może zabić całą twoją rodzinę.

0 0

Smok20:59, 18 października 2019

Z tymi zbiornikami paliwa to już jaja jak berety ale macie swoją neopolityke i eurokołhoz

0 0

rowerzysta16:14, 18 października 2019

Nic nowego,nauczyli się od rodzimych furmanów...

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).