Nauczycielka zakażona koronawirusem apeluje o zdrowy rozsądek i zaprzestanie głupich komentarzy

• Trzy kolejne szkoły przechodzą na naukę zdalną

"Szanowni Państwo, Drodzy Rodzice, Uczniowie! Wynik testu COV otrzymałam wczoraj. W tamtym tygodniu bardzo dobrze się czułam (jakby było inaczej nie przyszłabym do pracy). W piątek popołudniu zaczęła boleć mnie głowa i stawy śródręcza. Temperatura oscylowała 37,1-37,5. NIE bolało mnie gardło, NIE miałam kataru, czasami zakaszlało mnie (ale wrzesień to normalne u mnie, bo zaczynamy więcej mówić). W niedzielę czułam się znacznie gorzej - apogeum termiczne 38,5. Zimne kompresy i pyralgina pomogły. W poniedziałek po konsultacji telefonicznej - dostałam antybiotyk - gdyż ruszyły u mnie zatoki. Od 3 dni czuję się bdb. Gorączki już nie mam.

Dzięki odpowiedzialnej Pani doktor rodzinnej zostałam skierowana na test COV zwłaszcza po tym jak powiedziałam, że pracuję w szkole i ze względów bezpieczeństwa chcę mieć wykonany test. Również nie ukrywam sprawy - choć przypominam że choroba itp to dane wrażliwe, a każdy z Nauczycieli otrzymał maila ode mnie o moim wyniku. Zresztą informacje bardzo szybko się po mieście rozchodzą 🙂 szybciej niż moje synapsy transferują mediatory 😛 Zależy mi na rzetelnej informacji, a nie plotkach i dezinformacji połączonej z sianiem paniki i głupimi komentarzami nt. wirusa, nauczycieli, instytucji itp.

Zależy mi na bezpieczeństwie Państwa, młodzieży i naszych rodzin. Wg mnie nie miałam z nikim dłuższego kontaktu - nikogo nie zgłaszałam do PSSE. Proszę o zachowanie spokoju, zdrowy rozsądek i uczciwe mierzenie temperatury oraz pozostanie w domu jeśli ktoś gorzej się poczuje. Nikt nie wie skąd i kiedy będzie chory. Najważniejszy jest spokój - a trochę w temacie biochemicznym się orientuję. Najgorsza jest niewiedza i lęk przed nieznanym.

PROSZĘ o zrozumienie procedur i działań Sanepidu, Dyrektorów Szkół oraz zaprzestanie (dot. niektórych) obrażania Nauczycieli, że są nierobami i boją się pracy. Wszystko dobrze dopóki po drugiej stronie lustra nie będą Państwo, Wasze dzieci, Dziadkowie lub nie daj Bóg ktoś umrze. Ja czuję się bdb, ale znam osoby które znacznie gorzej to przechodziły. Proszę o więcej EMPATII - KOCHAĆ SIĘ Nie musimy ale SZANOWAĆ owszem.

Chętnie bym popracowała gdyż jest to moja pasja a nie obowiązek - Kto mnie zna to wie!!!

Z wyrazami szacunku i pozdrowieniami,
Buziaki cieplutkie dla wszystkich

Dr Paulina Zimak-Piekarczyk, spec. od biochemii 🙂

PS. APELUJĘ DO MOICH ZNAJOMYCH ZE ŚWIATA NAUKI (PAN, UP, MCB UJ i inne) o pomoc w edukowaniu młodzieży i dorosłych. Nasza praca to nie tylko LABy..Wy świetnie to wiecie! Dołączcie do akcji! Publikujcie wpisy, udostępniajcie dobre filmy itp., rozmawiajcie z ludźmi.
RAZEM DAMY RADĘ 🥰😘🥰🔬🌻🌞🧬🦠🧫🧪🔍💞💞❤❤❤ POMYŚL czasem o drugim CZŁOWIEKU jak o swoich najbliższych z czułością, sercem i zrozumieniem - to nie kosztuje wiele 😗"



oprac. r/