- W Mieście wprowadzono opłatę reklamową. Będą kary za zlekceważenie nowego prawa miejscowego
- Michał Adamowski: Reklamowy chaos (zdjęcia)
- Kolejna gmina robi porządek z reklamami
Ta ostatnia sprawa - płatności, wynika z tego, iż od nowego roku reklamy podlegają opłacie. Właściciele nieruchomości, na których znajdują się reklamy mają obowiązek złożenia określonych deklaracji płatniczych.
- Mam nadzieję, że właściciele nieruchomości docenią to, że krajobraz który się odsłania na skutek usuwania reklam pokaże atrakcyjność miasta - teraz zmąconą przez bałagan - powiedział burmistrz i podziękował radnym "za odwagę, która za jakiś czas zostanie doceniona, bo w Nowym Targu zrobi się ładnie, estetycznie i schludnie".
- Ta wojna reklamowa, czyli przesłanianie jeden drugiego i konkurowanie kto ma większą reklamę - to jest pokłosiem braku ograniczeń w stawianiu reklam. Raz postawione - stały, niszczały, były już nieczytelne, szpeciły krajobraz i teraz niestety musimy się uciekać do administracyjnych narzędzi, żeby nad dobrem - jakim jest krajobraz - zapanować. Mam nadzieję, że inne samorządy pójdą za nami tak, aby zakopianka nie tylko na wysokości Nowego Targu była uporządkowana i można było podziwiać las i góry, a nie konstrukcje z reklamami - dodaje burmistrz.
Jak przyznaje - do Urzędu Miasta w tych dniach wpłynęło sporo wniosków o nienaliczanie opłat i o odroczenia płatności. - Był rok czasu na dostosowanie się do nowych zapisów. Wielu zwlekało, nie interesowało się tym, czekało do ostatniego momentu. Przedsiębiorcom narzekającym, że nie będą mogli eksponować swoich firm powiem, że w innych krajach i miejscowościach zmierzono się z tym tematem. Myślę, że i u nas można prowadzić działalność gospodarczą w sposób estetyczny i schludny bez straty straty dla tej działalności. Ale żeby ta uchwała nie była obojętna na słuszne głosy, do 26 lutego do wglądu publicznego wyłożony będzie projekt uchwały. Jeśli będą konstruktywne wnioski, to zostaną one wzięte pod uwagę. To "publiczne wyłożenie" jest przede wszystkim po to, by wyjaśnić wszelkie wątpliwości - co jest dozwolone, a czego uchwała zabrania - podsumował Grzegorz Watycha.
s/