Z wójtem rozmawiamy po fali ostatnich protestów środowisk prawicowych, patriotycznych i historycznych, które w większości sprzeciwiają się remontowi "grających organów", czyli pomnika autorstwa Władysława Hasiora stojącego na Przełęczy Snozka w Kluszkowcach.
P24: Protest przeciwko remontowi pomnika Hasiora narasta. Czy w związku z tym rozważa Pan odstąpienie od niego?
Waldemar Wojtaszek: Od kilku miesięcy informujemy i takie jest nasze stanowisko, że jesteśmy za usunięciem tej inskrypcji, która wzbudza tyle kontrowersji. Dlatego nie rozumiem niektórych głosów, szczególnie tych, które mówią, że pomnik nie powinien być odnowiony, bo widnieje na nim ten napis. Chcemy go usunąć, ale pozostawić pomnik - zabezpieczyć go, bo jego metalowe elementy stanowią zagrożenie dla zwiedzających, a następnie odrestaurować. Zmieni się tym samym funkcja pomnika - z upamiętniającej na edukacyjną i artystyczną. O tym, jak to będzie przebiegać zdecyduje Rada Gminy Czorsztyn. Zresztą, osoby, które były pod pomnikiem wiedzą, że napis, który tam w tej chwili jest wcale nie hołduje systemowi totalitarnemu, ale wręcz przeciwnie - szkaluje system. Ktoś usunął bowiem trzy litery z jednego słowa i brzmi on teraz ""Wiernym synom Ojczyzny, poległym na Podhalu w walce o ...walenie władzy ludowej". Uważam, że jest to szerszy problem, bo w Polsce jest kilka pomników Hasiora z tamtego okresu. Dlatego sprawa wymaga szerszej dyskusji na temat tego jak rozwiązywać takie problemy. To dobrze, że te wszystkie organizacje i stowarzyszenia, które protestują zabrały głos, bo wywołały tym samym dyskusję, która jest potrzebna. Zapewniam, że wszystkich uważnie słuchamy, ale póki co nie zmieniamy decyzji.
P24: Słyszymy o sprzeciwach, a kto popiera proponowane przez Państwa rozwiązania?
WW: Pan Andrzej Przewoźnik, sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa uważa, że trzeba osunąć inskrypcję, ale do pozostawienia pomnika nie ma zastrzeżeń. Mamy pisma profesorów, pracowników naukowych, studentów Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie w którym piszą i proszą o ochronę dziedzictwa kulturalnego Władysława Hasiora. W końcu musimy też uszanować wolę samych mieszkańców Kluszkowiec na terenie której to wsi stoi pomnik, a którzy to w większości są za jego pozostawieniem. Gdyby też zbilansować wszystkie pojawiające się głosy w tej sprawie, to większość jest za pozostawieniem pomnika.
P24: Czy zebrano już pieniądze na remont?
WW: Na dzisiaj zebrano od osób fizycznych 5 tysięcy złotych, uchwałą Rady Miasta Zakopane mamy zagwarantowane 7 tys., jeden podmiot gospodarczy zadeklarował 10 tys. zł, jedna izba przedsiębiorców 4 tys. zł. Czyli w sumie około 26 tys. zł. Ta suma pozwoli w pierwszej kolejności zabezpieczyć pomnik.
P24: Kiedy kontrowersyjna inskrypcja zostanie usunięta i kiedy rozpocznie się remont pomnika?
WW: Jak najszybciej. Nie chciałbym na razie podawać terminów. To będzie zależało od uchwały Rady Gminy, która wypowie się w tej sprawie. Myślę, że uchwała dotycząca przyszłości organów Hasiora trafi pod obrady na przełomie września i października.
Rozmawiał Robert Miśkowiec
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas