Program naprawczy dla szpitala w Nowym Targu zatwierdzony

• Tak będzie wyglądać nowe wejście do szpitala

Placówka jest na minusie. Wskutek m.in. kosztów związanych z pandemią COVID-19, Podhalański Szpital Specjalistyczny w Nowym Targu zanotował kilkumilionową stratę. Dyrektor Marek Wierzba tłumaczył, że sam oddział pediatryczny wygenerował stratę w wysokości 2,5 mln zł. - Ta strata wzięła się stąd, że cały personel był utrzymywany w pracy, a nie było na oddziale żadnych dzieci w czasie pandemii, albo były pojedyncze – mówił. Szpital, przypomnijmy, w pewnym momencie zawiesił działalność oddziału dziecięcego w związku z koniecznością zwiększania liczby łóżek dla chorych na COVID-19.

Szpital otrzymał pieniądze na walkę z COVID-19, ale niejednokrotnie koszty były znacznie większe. Radni byli zgodni i zagłosowali prawie jednomyślne za rozwiązaniami przedstawionymi przez dyrektora, które mają wyprowadzić placówkę ze straty. Starosta Krzysztof Faber podkreślał fakt, że szpital ma pełną płynność finansową, co jest szczególnie istotne.

- Wszyscy rozumiemy, że miniony rok był rokiem innym, nie był to okres normalny, obostrzenia związane z COVID miały wpływ na działalność jak szpital. Były dodatkowe koszty związane m.in. z odzieżą zabezpieczającą. Na ten moment najważniejsze jest jednak to, że szpital ma dobry wskaźnik płynności finansowej – podsumował radny Julian Stopka.

r/