Dr Karolina Panz, badaczka historii podhalańskich żydów, mówiła, że pomnik poświęcony jest żydowskim mieszkańcom Nowego Targu i okolicy, żyjącym tu i pochowanym na tutejszym cmentarzu. - Z wielu rodzin nie ocalał absolutnie nikt. To co po nich zostało, to okruchy pamięci - mówiła.
Dr Panz dotarła do ok. 2900 nazwisk żydów z Nowego Targu i okolicy zamordowanych w czasie II wojny światowej. Wszystkie zostały odczytane podczas dzisiejszej uroczystości w nowo powstałym miejscu pamięci po to, by jak mówił Dariusz Popiela, symbolicznie ich przywołać i pożegnać. - Przypominając z imienia i nazwiska każdą z ofiar przeciwstawiamy się temu, co się wydarzyło tutaj 80 lat temu - mówiła dr Panz.
Anna Janowska opowiadała o swoich bliskich, których nazwiska znalazły się na pamiątkowych tablicach na cmentarzu. - Ja z mamą i siostrą przeżyłyśmy wojnę w ukryciu, wywiezione przed ostatnią masową egzekucją, które odbywały się w Rabce. Życie zawdzięczamy Marianowi Świderskiemu, Sprawiedliwemu Wśród Narodów Świata - wspominała, dodając, że do grona Sprawiedliwych należą również dzisiaj Dariusz Popiela i dr Karolina Panz, którym dziękowała za ocalenie pamięci o podhalańskich żydach.
r/ zdj. w galerii poniżej - Szymon Pyzowski