Dyskusja nad uchwałą antysmogową: samorządy z Podhala chcą wydłużenia terminu, PO krytykuje PiS za cofanie polityki ochrony powietrza

Przypomnijmy, iż Powiat Nowotarski, a wcześniej m.in. Szaflary, Łapsze Niżne i Rabka-Zdrój, podjęły rezolucje ws. wydłużenia terminu obowiązkowej wymiany bezklasowych pieców węglowych nawet o trzy lata. Według obecnych zapisów trzeba to zrobić do końca tego roku. Główne powody to rosnące ceny opału i surowców oraz niestabilna sytuacja na świecie.

Sejmik Województwa Małopolskiego nie podjął jeszcze decyzji w tej sprawie, ale ma zająć się tym tematem jeszcze w sierpniu. Zarząd Województwa Małopolskiego zapowiedział "dostosowanie przepisów do aktualnej sytuacji społecznej i ekonomicznej mieszkańców Małopolski".

Pod siedzibą Zarządu Województwa Małopolskiego przy ulicy Basztowej na Skwerze Andrzeja Wajdy odbyła się konferencja prasowa Platformy Obywatelskiej w tej sprawie.

Były marszałek Jacek Krupa poinformował o zamierzeniach obecnego Zarządu Województwa Małopolskiego z PiS, który w trakcie wakacji chce konsultować wycofanie się z uchwał antysmogowych dla Małopolski. Poinformował, że zgoda na palenie złej jakości opałem w Małopolsce, to przyznanie się do porażki przez Zarząd Województwa. Klub Koalicji Obywatelskiej będzie wnosił o zdjęcie projekty uchwały wyrażającej zgodę na dalsze palenie złej jakości opałem z porządku obrad sierpniowej sesji. Radni Koalicji Obywatelskiej są stanowczo przeciwko tej uchwale.

Poinformował również jak wyglądało przyjmowanie poprzedniej uchwały z roku 2016 roku. Wtedy prowadzone były szerokie konsultacje z mieszkańcami. Na koniec wspomniał, że zarówno samorządy jak i obywatele opowiadają się za obecnie istniejąca uchwałą i stają przeciwko dalszej zgodzie na palenie węglem.

Radny Tadeusz Arkit przedstawił szczegóły dotychczasowego wycofywania się rakiem przez PiS w Małopolsce z ochrony powietrza. Radny powiedział, że zarząd województwa odrzucił rezolucje i petycje wniesione przez radnych Koalicji Obywatelskiej. Radny stwierdził, że dopłaty do węgla otrzyma każdy, tylko powinien być próg dochodowy, aby nie powodować wzrostu inflacji. Jednocześnie zaapelował, że nie można ograniczać się wyłącznie do pomagania osobom, które korzystają z węgla, a pominąć mieszkańców małopolski wykorzystujących inne źródła energii.

Radny Łukasz Sęk zaapelował do Rządu o włączenie do dodatku energetycznego mieszkańców Małopolski i Krakowa, którzy ogrzewają swoje domy i mieszkania innym źródłem energii niż węgiel, wszak, wszyscy poniosą koszty wzrostu cen energii w sezonie grzewczym. Klub Radnych Platformy Obywatelskiej w Radzie Miasta Krakowa przedstawi projekt rezolucji do Premiera w tej sprawie. Poinformował również, że będą namawiali mieszkańców Krakowa od udziału w konsultacjach dotyczących wycofania się przez PiS z uchwał antysmogowych.

Radny Grzegorz Małodobry zwrócił uwagę na wchodzącą w życie 28 lipca ustawę o limicie 996,60 za tonę węgla, pytał gdzie za tyle można węgiel kupić, o ile wgl. gdzieś obecnie jest? Przecież to niepoważne, ustawa została podpisana przez prezydenta. Wyliczył, że nawet osoby, które otrzymają te 3000 zł będą miały starty w budżecie domowym, nie mówiąc już o tym, że to kolejne miliardy dzielące Polaków. Dodatku nie dostaną również samorządy i Małopolscy przedsiębiorcy, którzy też za energię będą musieli zapłacić zdecydowanie więcej, a pracownicy samorządowi, czy pracownicy przedsiębiorstw prywatnych też słusznie oczekują podwyżek, gdyż inflacja zjada ich dochody. Radny poinformował również o kwocie ponad 70 miliardów, które Rząd otrzymał z handlu emisjami CO2, a nie przeznaczył ich na budowę niezależności energetycznej i czystych źródeł energii.

Źródło: Biuro Zarządu Regionu PO, oprac. r/